W Egipcie wrze. Lublinianie wracają do domów

- Byłem w ubiegłym tygodniu w Hurghadzie. Wszędzie jest bardzo dużo uzbrojonych policjantów, ale ogólnie turyści nie odczuwali zagrożenia. W poniedziałek jednak dzwonił do mnie kolega, który wciąż tam jest, i mówił, że sytuacja się pogarsza - relacjonuje Andrzej Niedbalski, lublinianin, który w piątek wrócił z Egiptu.

Biura zawieszają wycieczki do tego kraju. - Proponują klientom późniejsze terminy lub zmianę kierunku wyjazdu - informuje Iwona Ciepłowska z Agencji Mega Podróże w Lublinie.

Np. Rainbow Tours odwołała wyjazdy do Egiptu do 13 lutego. W zamian oferuje Izrael, Wyspy Kanaryjskie lub Maroko. Ci, którzy w ogóle zrezygnują, dostaną pieniądze z powrotem, ale mniejsze o ok. 300 zł od osoby. Do 4 lutego loty odwołały też m.in. Tui oraz Triada. Do końca miesiąca podróże zawiesiła Itaka. Biura Wezyr i Sun&Fun informują, że na razie podróże (m.in. do Hurghady i Sharm El Sheikh) będą realizowane zgodnie z planem. Ale klientom, którzy zechcą odwołać rezerwacje, oferują zmianę terminu lub miejsca wypoczynku (czasami w zmienionej cenie).

Niektóre biura zapowiadają też, że skrócą pobyty turystów, którzy obecnie są w Egipcie.

+202 27367456 - to dyżurny numer telefonu udostępniony przez Ambasadę RP w Kairze na potrzeby polskich obywateli przebywających w Egipcie.
+48 22 523 94 48 - to infolinia dla rodzin obywateli polskich przebywających w Egipcie, uruchomiona przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

W oficjalnych komunikatach MSZ odradza podróżowanie do Egiptu do czasu uspokojenia sytuacji w kraju.

Czytaj także:
W Egipcie wrze. MSZ wysyła dodatkowe samoloty po Polaków
Egipt: Ponad 400 demonstrantów rannych w wyniku zamieszek
Egipt: Zachodni dziennikarze tymczasowo zatrzymani podczas zamieszek