MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W gnieździe na Uniwersytecie Pomorskim w Słupsku wykluły się cztery pustułki. Ich życie można podglądać na żywo

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Samica pustułka Matylda złożyła siedem jaj, z których wykluły się właśnie cztery pisklęta. Lada moment wyklują się kolejne trzy. Tym wydarzeniem żyje cały Uniwersytet Pomorski w Słupsku, gdyż wszystko dzieje się na dachu uczelni, a życie ptaków można podglądać na żywo. W gnieździe jest kamera.
Samica pustułka Matylda złożyła siedem jaj, z których wykluły się właśnie cztery pisklęta. Lada moment wyklują się kolejne trzy. Tym wydarzeniem żyje cały Uniwersytet Pomorski w Słupsku, gdyż wszystko dzieje się na dachu uczelni, a życie ptaków można podglądać na żywo. W gnieździe jest kamera. Uniwersytet Pomorski Słupsk
Samica pustułka Matylda złożyła siedem jaj, z których wykluły się właśnie cztery pisklęta. Lada moment wyklują się kolejne trzy. Tym wydarzeniem żyje cały Uniwersytet Pomorski w Słupsku, gdyż wszystko dzieje się na dachu uczelni, a życie ptaków można podglądać na żywo. W gnieździe jest kamera.

Na poddaszu głównego budynku słupskiej uczelni przy ul. Bohaterów Westerplatte zagnieździła się para pustułek. Teraz pojawiły się pierwsze pisklęta.

- Zauważyłem w ubiegłym roku aż trzy pary pustułek nad naszym budynkiem. Na jednym z parapetów okiennych były ślady obecności tych ptaków. Opowiedziałem o tym panu rektorowi i zaproponował byśmy urządzili tym ptakom miejsce lęgowe i zainstalowali w nim kamerę. Wszystko zrobili pracownicy uczelni i mamy sukces. 10 kwietnia pustułka, którą pracownicy nazwali Matyldą, złożyła pierwsze jajko. A potem kolejne. Te ptaki składają je dzień po dniu. W sumie mieliśmy siedem jaj – tłumaczy dr hab. Tomasz Hetmański, prof. UP, dyrektor Instytutu Biologii Uniwersytetu Pomorskiego.

Obraz z gniazda „uniwersyteckich” pustułek można oglądać na żywo na stronie internetowej uczelni:

KLIKNIJ I ZOBACZ WIDOK Z KAMERY

I tak oto można było zaobserwować, jak z czterech jaj wykluły się już pisklęta.

- W środę wieczorem zaobserwowałem skorupkę jaja, więc to był dla mnie sygnał, że już jest pisklę. A dzisiaj w ciągu nocy (z 15 na 16 maja - dop. red.) dwa kolejne pisklęta się wykluły. Są jeszcze trzy jaja, wiec myślę, że w ciągu doby się wyklują. Jaj nowych nie będzie, to jest już zakończony lęg - mówi prof. Hetmański.

Na słupskiej uczelni pierwszy raz można podglądać życie ptaków na żywo.

- Łatwo było stworzyć odpowiednie warunki i zainstalować tam kamerę tak, aby nie niepokoić ptaków. Zrobiliśmy to jeszcze w lutym, zanim pustułki przyleciały. One pojawiły się pod koniec marca. Dzięki kamerze coraz więcej ciekawych obserwacji możemy prowadzić. Można już obserwować pokarm, który tam się zajmuje. Zobaczyłem dwie jaszczurki zwinki, mysz albo nornika. Przede wszystkim są to gryzonie i jaszczurki. Pokarm przynosi samiec, ona wylatuje do niego i odbiera jedzenie. Samiec rzadko przebywa w gnieździe - dzieli się swoimi obserwacjami profesor.

Pisklęta jedzą to samo, co dorosłe ptaki.

- Samica rozrywa kawałki mięsa i karmi je drobnymi kawałkami. Na razie są za malutkie, aby połykać całe myszy i jaszczurki - wyjaśnia naukowiec i dodaje, że możemy piskląt nie zobaczyć na obrazie kamerki. - Samica musi je teraz inkubować, ponieważ pisklęta są wrażliwe na wyziębienie, więc matka musi je wysiadywać, tak samo jak jaja. Ogrzewa je, ponieważ są zbyt małe i zbyt drobne, aby były odsłonięte.

Kiedy maleństwa wyfruną z gniazda?

- Na początku będą wyfruwać i wracać, ale po kilku tygodniach opuszczą rodziców i będą samodzielne. Samodzielny lot wykonają mniej więcej za miesiąc - mówi prof. Hetmański.

Samica ma na imię Matylda, ale pisklętom nie nadano imion. - Wszystkie są bardzo podobne do siebie i trudno byłoby je odróżnić - mówi profesor.

Pustułka to ptak drapieżny należący do rodziny sokołowatych. Pochodzi z Ameryki Północnej, gdzie gniazduje w górach skalistych. U nas wybiera stare wieże, czy zabudowania przemysłowe. Na terenie Słupska obecność pustułek stwierdzono między innymi na budynku ratusza, kościoła Mariackiego i kominach ciepłowni miejskich. Niestety, podczas wykonywania prac remontowych i modernizacyjnych obiektów budowlanych wnęki, które mogą wykorzystać pustułki często znikają, dlatego niezbędne jest montowanie skrzynek lęgowych. Na terenie Polski pustułki są objęte ścisłą ochroną gatunkową.

od 7 lat
Wideo

Potężne ulewy i gradobicia. Strażacy walczyli żywiołem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza