Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W hicie kolejki piłkarki ręczne MKS Selgros Lublin pokonały w Szczecinie Pogoń

know
MKS Selgros Lublin i Pogoń Baltica Szczecin spotkały się w finale superligi w poprzednim sezonie
MKS Selgros Lublin i Pogoń Baltica Szczecin spotkały się w finale superligi w poprzednim sezonie Andrzej Szkocki Polska Press
W meczu na szczycie PGNiG Superligi piłkarek ręcznych aktualny mistrz Polski, MKS Selgros Lublin, pokonał w Szczecinie wicemistrza kraju, Pogoń Baltica 25:21.

Spotkanie w Szczecinie dostarczyło kibicom spodziewanych emocji. Mecz toczył się w szybkim tempie, obie drużyny zdobywały ładne bramki, ale i momentami grały nieco chaotycznie. W kilku sytuacjach bohaterkami okazywały się bramkarki, a w drugiej połowie swoją obecność zaakcentowali sędziowie, chętnie obdarowując zawodniczki dwuminutowymi wykluczeniami. Na koniec wygrało jednak doświadczenie, spokój, a także lepsza skuteczność lubelskich szczypiornistek.

Na parkiecie szczecińskiej hali spotkało się 12 kadrowiczek powołanych do szerokiego składu reprezentacji Polski na grudniowe mistrzostwa Europy. Na trybunach zasiadł selekcjoner drużyny narodowej, Leszek Krowicki, a zespół gospodarzy prowadził jego asystent Adrian Struzik.

Bukmacherzy nieco więcej szans na zwycięstwo dawali drużynie z Lublina. MKS Selgros rozpoczął mecz od bramek Alesi Mihdaliovej oraz Agnieszki Kowalskiej, i po pięciu minutach wygrywał 3:1.

Szczecinianki objęły prowadzenie po kolejnych pięciu minutach gry (4:3), a w 17. minucie Agata Cebula powiększyła przewagę do trzech trafień (9:6).

W 28. min. Mihdaliova zdobyła dla MKS 11. bramkę, ale na kolejne trafienie lublinianki czekały aż do 36. minuty! Po tym czasie gospodynie miały na koncie już 15 trafień. Niemoc rzutową przyjezdnych przerwała dopiero Marta Gęga, pokonując bramkarkę Pogoni z rzutu karnego.

Po przestoju lubelskiej drużyny nastąpił przestój w grze szczecinianek, które nie mogły zdobyć bramki przez kolejne sześć minut. W tym czasie MKS nie tylko odrobił starty, ale i odzyskał prowadzenie (16:15 po bramce Kamili Skrzyniarz).

W 50. min. o jedno trafienie lepsze były jeszcze gospodynie (19:18), ale ostatni fragment meczu należał zdecydowanie do lublinianek. MKS rzucił cztery bramki z rzędu i po trafieniu Agnieszki Kowalskiej (22:19 w 55. min.) stało się jasne, że lublinianki tego zwycięstwa nie wypuszczą już z rąk.

Pogoń Baltica Szczecin - MKS Selgros Lublin 21:25 (12:11)
Pogoń: Płaczek, Wierzbicka - Cebula 5, Królikowska 4, Bancilon 3, Zawistowska 2, Jaszczuk 2, Zimny 2, Kochaniak 1, Szczecina 1, Gadzina 1, Costa, Jedzieniak, Buratto, Koprowska. Kary: 12 min. Trener: Adrian Struzik
MKS: Gawlik, Januchta - Mihdaliova 5, Kowalska 5, Skrzyniarz 5, Gęga 4, Drabik 3, Rola 3, Matuszczyk, Repelewska, Kozimur, Nocuń, Charzyńska, Rosiak, Uzar. Kary: 14 min. Trener: Neven Hrupec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski