Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W kasie miasta się nie przelewa. Budżet na 2022 rok przyjęty. Na co się znalazły pieniądze?

Artur Jurkowski
Artur Jurkowski
Dworzec Metropolitalny w budowie
Dworzec Metropolitalny w budowie Małgorzata Genca
Dochody 2,5 miliarda, wydatki - 2,7 miliarda, na inwestycje pół miliarda. To podstawowe kwoty przyjętego przez radnych budżetu Lublina na 2022 r. Najkosztowniejszą inwestycją jest budowa dworca metropolitalnego. Mają ruszyć przygotowania do sporządzenia dokumencie przyszłego stadionu miejskiego.

– To najważniejsza uchwała w perspektywie całego roku – podkreślał Jarosław Pakuła, przewodniczący Rady Miasta Lublin. W czwartek radni debatowali nad budżetem Lublina na 2022 r. Dyskusja trwała pięć godzin.

Budżet to liczby. Dwie najważniejsze określają dochody i wydatki. Ta pierwsza, czyli środki, które wpłyną do kasy miasta ma wynieść 2,5 mld zł. To kwota o 200 mln zł mniejsza niż zaplanowana na 2021 r. Od lat nie zdarzyło się w Lublinie, aby budżet na kolejny rok był mniejszy od tego poprzedniego. Podobnie jest jednak z wydatkami. Mają sięgnąć 2,7 mld zł. I też będą niższe niż te zaplanowane ten rok - o 120 mln zł.

– Tak krawiec kraje, jak mu materii staje – komentował kształt budżetu na 2022 r. Dariusz Sadowski, przewodniczący klubu Radnych Prezydenta Krzysztofa Żuk. I podkreślał, że to najtrudniejszy budżet miasta od kilkunastu lat.

Sadowski w wystąpieniu w imieniu klub koncentrował się na przyczynach spadku dochodów miasta. Wskazywał na dwie przyczyny: pandemię oraz zmniejszone wpływy z udziału w podatku PIT i CIT wynikające z rozwiązań wprowadzonych przez rządowy program Polski Ład. – Gdyby nie zmiany w podatkach to w 2022 r. otrzymalibyśmy 680 mln zł, a możemy liczyć na 511 mln zł – wyliczał Sadowski.

– Zwolnienie z podatku osób do 26 roku życia to realne wsparcie dla nich – ripostował Piotr Gawryszczak, przewodniczący opozycyjnego PiS, broniąc rozwiązań Polskiego Ładu. Wytkał jednocześnie, że efektem prowadzonej od lat polityki finansowej miasta jest zwiększające się zadłużenie Lublina. Na koniec przyszłego roku ma sięgnąć 1,9 mld zł.

Lublina w 2022 r. wyda na inwestycje 505 mln zł. Najwięcej - bo 178,5 mln zł - z tej kwoty pochłonie budowa dworca metropolitalnego przy ul. Dworcowej (wraz z przebudową układu drogowego wokół niego). Ma zakończyć się rozbudowa dwóch szkół: na Felinie (20,6 mln zł) oraz Sławinie (11,5 mln zł). Gotowa ma być też nowa sala gimnastyczna dla I LO im. Staszica (7,4 mln zł). Ruszy budowa miejskiego biurowca przy ul. Leszczyńskiej (17,8 mln zł).

Skromnie - w porównaniu z poprzednimi latami - wygląda lista inwestycji drogowych. Najkosztowniejszą pozycją jest na niej przebudowa dróg w północno-zachodniej części Lublina. Trafi na ten cel 16,5 mln zł. Chodzi o budowę ulic: Skowronkowej i Bliskiej. 5 mln zł zarezerwowano na prace przy ul. Wapowskiego, Oczki, Brata Alberta wraz z Kuncewiczowej oraz drogi pomiędzy ul. Milenijną a Szeligowskiego. Na budowę a ul. Leszka i Ziemowita przeznaczono 913 tys. zł, ul. Siewierzan - 1 mln zł, a nowych dróg w rejonie ul. Turystycznej i Hajdowskiej - 1,5 mln zł.

W formie autopoprawki wprowadzono do budżetu środki na m.in. na budowę brakującego chodnika przy ul. Dożynkowej (100 tys. zł), złagodzenie łuku wjazdu z ul. Koryznowej w ul. Niepodległości (100 tys. zł). O 300 tys. zł więcej (łącznie da to kwotę 800 tys. zł) zarezerwowano na remonty dróg. Na liście do poprawy znalazły się jezdnie na ul. Mackiewicza, Kraszewskiego (od Nadrzecznej do Koźmian), Wiejskiej (I etap – od Malczewskiego do Koryznowej).

Na opracowanie projektu nowego stadionu przy ul. Krochmalnej zarezerwowano 1,8 mln zł.

W budżecie znalazły się też pieniądze na podwyżkę dla pracowników jednostek miejskich. Ma wynieść 200 zł na etat.

Długa dyskusja nad uchwałą nie oznaczała wcale, że do ostatniej chwili ważyły się losy budżetu. Już w pierwszej fazie debaty przewodniczący Sadowski zapowiedział, że zostanie on poparty przez radnych koalicji. A ci dysponują 19 głosami w 31 osobowej radzie.

Ostatecznie za budżetem zagłosowało 18 radny (koalicja, radna Elżbieta Dados nie uczestniczyła w głosowaniu), przeciwko - 11 (opozycja) a jeden się wstrzymał (Stanisław Brzozowski, radny niezrzeszony).

– To nie jest budżet marzeń: jedni mogą go nazwać budżetem przetrwania, a ja mówi o nim jako o budżecie kontynuacji – stwierdził Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski