Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W kolumnie pomnika w Muzeum na Majdanku są ludzkie prochy

Maria Krzos
Tak wygląda odnowiona Kolumna Trzech Orłów
Tak wygląda odnowiona Kolumna Trzech Orłów Jacek Babicz
W Muzeum na Majdanku zakończyła się renowacja Kolumny Trzech Orłów, czyli pomnika, który stoi na terenie byłego trzeciego pola więźniarskiego. W kolumnie znaleziono ludzkie prochy. Tym samym potwierdziły się relacje byłych więźniów obozu, którzy opowiadali, że w momencie powstawania pomnika więźniowie umieścili w nim część prochów z krematorium. Najprawdopodobniej chcieli, by chociaż niewielka ich część się zachowała.

- Pomnik został ustawiony na terenie obozu wiosną 1943 r. - opowiada Agnieszka Kowalczyk, rzecznik prasowy Muzeum na Majdanku. - Powstał oczywiście ku czci Trzeciej Rzeszy. Jej symbolem były orły na kolumnie. Z relacji więźniów wiemy jednak, że im kojarzyły się one z polskim orłem. Przekazali, że w trzonie kolumny umieścili niewielką ilość prochów z krematorium.

Jedyne zdjęcie pierwszej, oryginalnej wersji pomnika, które posiada muzeum, pochodzi z 31 lipca 1944 r. Po tym czasie głowica pomnika (3 orły) została strącona. Kolumnę pozostawiono. Niezabezpieczona stała do 1962 r. Wtedy dodano do niej wykonane od nowa rzeźby trzech orłów. - Od tamtej pory upłynęło już sporo czasu, pomnik wymagał odrestaurowania - wyjaśnia Kowalczyk. - Przystąpiliśmy do niego w ubiegłym roku.

W trakcie remontu pracownicy mogli sprawdzić, czy relacje więźniów dotyczące prochów są prawdziwe. - Kolumna pomnika to rura pokryta betonem - wyjaśnia rzeczniczka. - Ponieważ po wojnie przez długi czas stała niezabezpieczona, w środku nagromadziło się sporo materiału, tzw. wypełniska. Warunki atmosferyczne też zrobiły swoje. Najprawdopodobniej dlatego teraz, kiedy głowica pomnika została zdjęta, skrzynki z prochami, o której mówili więźniowie, nie znaleziono. Materiał z kolumny został jednak poddany badaniom laboratoryjnym na Wydziale Chemii UMCS. Ich wyniki potwierdziły relacje więźniów. W kolumnie rzeczywiście znajdują się ludzkie prochy.

Odnowiony pomnik został ponownie ustawiony na trzecim polu 13 listopada. Rzeźby orłów wykonał od podstaw Witold Marcewicz (te z lat 60. odbiegały od oryginału). Oficjalne uroczystości związane z odsłonięciem pomnika muzeum planuje na wiosnę. - Odbędą się w 70. rocznicę powstania pomnika - mówi Kowalczyk.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski