W Kraśniku chcą postawić pomnik pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej

Obelisk stanie przy głównej arterii komunikacyjnej w mieście, obok symbolicznych 96 Dębów Pamięci upamiętniających ofiary katastrofy z 10 kwietnia 2010 r.

Zbiórką pieniędzy na budowę pomnika zajmie się komitet społeczny, który ukonstytuował się kilka dni temu. W jego skład weszli m.in. kraśniccy przedsiębiorcy, samorządowcy, naukowcy, działacze społeczni i polityczni.

– Chcemy zebrać pieniądze na takim poziomie, aby ten pomnik był trwałą budowlą i bardzo dobrą jakościowo. Tak żebyśmy się go nie powstydzili – mówił na środowym spotkaniu Jan Albiniak, przewodniczący komitetu, prezentując wstępne założenia przedsięwzięcia. – Pieniądze będziemy zbierać w różnych formach: poprzez wpłaty na konto, zbiórki dobrowolnych datków, aukcje, puszki kwestarskie, cegiełki (o wartości od 5 do 50 zł – red.), organizację koncertów charytatywnych. Te formy będziemy sukcesywnie wykorzystywać – dodaje, zachęcając wszystkich do współpracy.

Projekt pomnika wyłoniony będzie w drodze konkursu plastycznego, którego rozstrzygnięcie nastąpi na początku przyszłego roku. Nie wiadomo, jaki będzie koszt budowy. Inicjatorzy wstępnie szacują go na 60 do 100 tys. zł. Pomnik ma powstać najpóźniej w pierwszej połowie 2015 r.

W Świdniku też ma powstać "smoleński pomnik"

Budowa pomnika ku czci ofiar z 10 kwietnia 2010 r. planowana jest także w Świdniku. Obelisk ma stanąć na placu Konstytucji. W mieście trwa zbiórka pieniędzy.

- Mamy już około 20 tys. zł. Chcemy, by pomnik był gotowy na czwartą rocznicę katastrofy - mówi Marian Gołębiowski, zastępca przewodniczącego społecznego komitetu "Smoleńsk 2010".

Monument będzie kosztować blisko 70 tys. zł. Pieniądze zbierane są w różny sposób. - Rozprowadzamy cegiełki, m.in. przy kościołach i zbieramy pieniądze do puszek. W mieście są też dwie skarbonki. Liczymy także na wsparcie przedsiębiorców - dodaje Gołębiowski.