W Kraśniku ruszy pierwszy masowy punkt szczepień na Lubelszczyźnie

Powszechne punkty szczepień powstaną w sumie w 59 miejscach na Lubelszczyźnie. 27 z nich będzie nowych. W tym przypadku za ich organizację odpowiadają jednostki samorządu terytorialnego. Kolejne 22 punkty powstaną na bazie działających już dotychczas miejsc, zwiększą tylko swoje moce przerobowe.

Wojewoda poinformował, że pierwszy masowy punkt szczepień na Lubelszczyźnie powstanie w jednej ze szkół w Kraśniku. Ma ruszyć już w poniedziałek lub wtorek. Dokładniej chodzi o halę sportową Szkoły Podstawowej nr 5 przy ul. Popiełuszki.

Docelowo w każdym powiecie powinny być co najmniej dwa duże punkty szczepień funkcjonujące w ramach Punktów Szczepień Powszechnych. W następnych tygodniach - wraz ze zwiększeniem dostaw szczepionek - będą uruchamiane kolejne takie miejsca w regionie.

- Założenie jest takie, żeby dziennie w danym punkcie szczepionych było co najmniej 200 osób w miastach do 50 tys. osób, a 500 osób w miastach powyżej 50 tys. mieszkańców. Stawka za jedno szczepienie wynosi 61 złotych - wyjaśnia Lech Sprawka, wojewoda lubelski.

Obecnie w naszym regionie działa 430 punktów szczepień, które najczęściej znajdują się w przychodniach lub szpitalach. Do tej pory w naszym regionie wykonano 460 tys. szczepień, z czego 128 tys. osób otrzymało już dwie dawki. Plasujemy się na piątym miejscu pod względem wskaźnika zaszczepionych dwiema dawkami na 10 tys. mieszkańców.

Na Lubelszczyźnie zajętych jest obecnie 70 proc. łóżek covidowych. Ostatniej doby padł rekord hospitalizacji w szpitalu tymczasowym w Lublinie. W placówce przebywało 107 osób na wewnętrznym oddziale covidowym oraz 3 osoby na łóżkach respiratorowych. W czwartek dowiedzieliśmy się o 892 nowych zakażeniach na Lubelszczyźnie, 21 kolejnych osób zmarło. Wojewoda mówi, że to mniej niż przed tygodniem (1085) i dwa tygodnie temu w czwartek (1313).

- To oznacza, że jest tendencja spadkowa. Dzisiaj jesteśmy na trzecim miejscu od końca w Polsce pod względem wskaźnika zakażeń (42,4 na 100 tys. mieszkańców). Przed nami w lepszej sytuacji jest tylko woj. podlaskie i warmińsko-mazurskie. W kontekście regionalizacji obostrzeń ma to istotne znacznie - tłumaczy Lech Sprawka.