Spis treści
- Nie tylko muszki owocówki. Uwaga na ćmianki!
- Ćmianka, czyli muszka łazienkowa. Co to jest i jak wygląda?
- Skąd się biorą muszki w łazience (i kuchni)
- O czym świadczą muszki w łazience?
- Czy ćmianki są groźne?
- Jak się pozbyć muszek z łazienki?
- Chcesz się pozbyć muszek z łazienki i kuchni? O to musisz zadbać!
Nie tylko muszki owocówki. Uwaga na ćmianki!
W naszych domach i mieszkaniach pojawiają się różne niewielkie muszki. Najbardziej popularne są owocówki, na które możemy natknąć się przede wszystkim w kuchni, ale też innych pomieszczeniach, jeśli zdarza się nam tam trzymać owoce. Inne małe muszki, które można spotkać w pokojach to ziemiórki, które są szkodnikami roślin domowych i występują w ich pobliżu.
Ale co z małymi, czarnymi muszkami, które latają w łazienkach, ale często pojawiają się też w kuchniach? To ćmianki, a ich obecność świadczy o tym, że mamy w domu problem. I są nim nie tylko te owady.
Sprawdź: Ziemiórki atakują kwiaty doniczkowe? Polecamy skuteczne i domowe sposoby na zwalczenie tych muszek
Ćmianka, czyli muszka łazienkowa. Co to jest i jak wygląda?
Ćmianki to rodzaj muchówek. Najbardziej pospolita jest ćmianka łazienkowa, ale jest też kilka innych gatunków, które jednak są podobne do siebie i rozwijają się w taki sam sposób.
Ćmianki wyglądają jak niewielkie muszki, które mają od ok. 3 do 5 mm. Kiedy przyjrzymy się takiej się takiej, która np. przysiadła na ścianie, zobaczymy, że ich ciało jest pokryte włoskami, ma wyraźne czułki, a skrzydła rozkładają się na boki – przez to owad przypomina miniaturą ćmę, czemu zawdzięcza swoją nazwę. Jednak z motylami nie ma nic wspólnego – jest muchówką.
Inaczej wyglądają larwy ćmianek – mają one ok. 5 mm długości, są ciemnoszare lub czarne i mocno wydłużone, pozbawione skrzydeł.
Skąd się biorą muszki w łazience (i kuchni)
Ćmianki to owady, które naturalnie występowały na podmokłych terenach, bo do rozmnażania potrzebują wody (właśnie w niej rozwijają się ich larwy). Ćmianki mogą do nas zawitać, np. zwabione światłem, jednak jeśli znajdą u nas odpowiednie dla siebie warunki, jest duże prawdopodobieństwo, że pozostaną na stałe. I choć dorosła muszka łazienkowa żyje tylko 5 dni, ciągle będą pojawiać się nowe, wylęgające się już u naszym domu.
O czym świadczą muszki w łazience?
Ćmianki najłatwiej zauważyć w łazience. Ponieważ latają niezbyt dobrze i raczej na krótkie dystanse, często gromadzą się na ścianach lub suficie. Bywają także w kuchni. Niestety wybicie tych owadów nic nie da, a ich obecność świadczy o tym, że mamy problem z odpływami i kanalizacją. Bo te muszki, a właściwie ich larwy, bytują w brudnej wodzie. Dlatego można je zauważyć w okolicy ustępów, umywalek, pryszniców, a w kuchni – zlewów. Odpowiadają im także szamba. Jeśli pojawiają się u nas, oznacza to, że mamy zanieczyszczone i niedrożne odpływy, żyją w nich larwy i będą wylęgać się ciągle nowe muszki, które również się rozmnożą.
Czy ćmianki są groźne?
Ćmianki nie gryzą (dorosłe w ogóle nie jedzą), ale mogą być niebezpieczne. Bo larwy odżywiają się wszelkimi gnijącymi resztami, które znajdują się w kanalizacji i owady przenosić groźne zarazki, w tym bakterie E. coli. Dlatego jak najszybciej trzeba się ich pozbyć.
Jak się pozbyć muszek z łazienki?
Dorosłe ćmianki żyją krótko, ale problemem są ich larwy, z których wylęgają się nowe osobniki. Podstawą jest udrożnienie oraz wyczyszczenie rur i odpływów. Należy wyczyścić je porządnie szczotką, a potem zdezynfekować. Uwaga – bez mechanicznego oczyszczenia i usunięcia tzw. biofilmu, czyli warstwy organicznych osadów, sama dezynfekcja niewiele pomoże, bo ich jaja i larwy są dość odporne. Do dość obrzydliwa praca, ale trzeba ją wykonać.
Następnie do odkażania można użyć domowych środków, takich jak:
Należy je wlewać je do odpływów nawet codzienne przez kilka dni. Warto jednak sięgnąć po silniejsze środki odkażające, typu Domestos lub Kret do udrażniania odpływów.
Chcesz się pozbyć muszek z łazienki i kuchni? O to musisz zadbać!
Jeśli chcemy skutecznie pobyć się ćmianek i sprawić, żeby nigdy więcej u nas się nie zagnieździły, musimy pamiętać o kilku rzeczach.
- Bardzo ważne jest, by na bieżąco dbać o czystość odpływów, które trzeba regularnie czyścić. Pamiętajmy o usuwaniu zanieczyszczeń z odpływów liniowych pod prysznicem (oraz innych), gdzie często się gromadzą. Jako środek zapobiegawczy warto stosować przelewanie ich wrzątkiem (lub octem czy wodą z sodą).
- Newralgicznym punktem są też przelewy w umywalkach i wannach – to te otwory, które odprowadzają nadmiar wody, zapobiegając przelaniu się jej, a których czyszczeniu nie zawsze pamiętamy na bieżąco.
- Zadbajmy o oczyszczenie i uszczelnienie miejsc wokół wanien, umywalek, sedesów, bo w szczelinach również może gromadzić się woda i także tam mogą zalęgnąć się ćmianki. Po ich oczyszczeniu wypełnijmy ubytki silikonem.
- Problem może pojawić się również w przypadku rzadziej używanych wanien, umywalek itp., bo w ich syfonach wysycha woda. Przestają one spełniać swoją funkcję, a w resztach wody mogą rozwijać się ćmianki. W tym przypadku pamiętajmy o tym, by od regularnie przelewać je wodą (a także czyścić i dezynfekować).
- W kuchni zwróćmy uwagę na ociekacze, gdzie często gromadzi się woda, niekiedy z pozostałościami tłuszczów czy resztek jedzenia. To również miejsce, w którym mogą rozwijać się ćmianki.
- Warto również zadbać o skuteczną wentylację łazienki, bo podwyższona wilgotność również sprzyja tym owadom.
- Jeśli mamy szambo, pamiętajmy o stosowaniu środków zawierających pożyteczne bakterie, przyspieszające rozkładanie nieczystości.
Po usunięciu miejsc z brudną wodą, po kilku dniach problem powinien zniknąć.