Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Lublinie co miesiąc będziemy płacić za wywóz śmieci?

Artur Jurkowski
Decyzja o zmianach w terminie opłat za wywóz śmieci w Lublinie zapadnie na sesji Rady Miasta w najbliższy czwartek
Decyzja o zmianach w terminie opłat za wywóz śmieci w Lublinie zapadnie na sesji Rady Miasta w najbliższy czwartek archiwum
- Jesteśmy pod ścianą. Aby zapłacić za wywóz śmieci, prawdopodobnie będziemy zmuszeni zaciągnąć kredyt - mówi Lucjan Koper, prezes SM "Felin".

Wszystko przez regulacje ratusza, dotyczące częstotliwości opłat za wywożenie odpadów. Trzeba je wnosić od razu za trzy miesiące i termin wpłaty wyznaczono w połowie kwartału (pierwsza - 15 sierpnia). - Tymczasem my nasze opłaty egzekwujemy od mieszkańców wraz z miesięcznym czynszem. W połowie kwartału wpłynie do nas tylko jedna trzecia kwoty, którą musimy zapłacić ratuszowi. Pozostałe dwie trzecie, czyli ponad 500 tys. zł, będziemy musieli dołożyć z pieniędzy przeznaczonych na inne cele. Jesteśmy dużą spółdzielnią i jakoś sobie poradzimy, ale inni mają dużo trudniej - przyznaje Wojciech Lewandowski, wiceprezes LSM.

Ratusz bije się w piersi. - To błąd i trzeba go naprawić - mówił już w maju Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Decyzja o zmianach zapadnie na sesji w najbliższy czwartek. Radni zajmą się dwoma projektami uchwał w sprawie częstotliwości poboru opłat zaśmieci. Oba zakładają przejście z rozliczenia kwartalnego na miesięczne. Różnią się terminem wejścia w życie zmian. Radni PiS chcą, by obowiązywały od lipca, prezydent - żeby nastąpiło to od października. - Październik to pierwszy możliwy termin wejścia w życia nowych regulacji. Wcześniej po prostu się nie uda - tłumaczy Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.

- Opłaty miesięczne to jedyne rozsądne wyjście. Za usługę płaci się po jej wykonaniu, a nie przed - podkreśla Lewandowski.

Dla LSM kwartalna opłata wynosi ok. 850 tys. zł, w SM Felin - blisko 100 tys. zł. - W ciągu roku można znaleźć wolne środki. Ale na przednówku, czyli w pierwszym kwartale, gdy m.in. regulowane są należności za ciepło, byłoby trudno - dodaje Artur Salamon, zarządca nieruchomości wspólnot mieszkaniowych.

Patrząc na układ sił w Radzie Miasta, raczej należy spodziewać się, że radni poprą propozycję prezydencką, a nie PiS. - Zmiana częstotliwości opłat nie będzie wiązała się z koniecznością ponownego składania deklaracji śmieciowych - zapewnia Krzyżanowska.

Kurier Lubelski na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski