Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Lublinie działa aplikacja Taxify. Chce zastąpić tradycyjne taksówki. Inspekcja ostrzega

Piotr Nowak
Od czwartku w Lublinie działa aplikacja Taxify. To estońska odpowiedź na Ubera. Za jej pomocą można zamówić transport. Za przewóz nie odpowiadają taksówkarze, a okazjonalni przewoźnicy. Kierowców przestrzega WITD.

- Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Lublinie informuje, a jednocześnie ostrzega potencjalnych kierowców wykonujących takie przewozy, że wykonywanie działalności gospodarczej polegającej na transporcie drogowym osób może być świadczone jedynie w oparciu o posiadaną ważną licencję na wykonywanie transportu drogowego osób - informuje Paweł Gruszka, naczelnik wydziału inspekcji WITD w Lublinie.

Dodaje, że w przypadku wykonywania przewozów osób taksówką, użytkowany pojazd musi być wyposażony w zalegalizowany taksometr i kasę fiskalną.

Na „ostrzeżenie” inspekcji już zareagowała firma Taxify. - Od początku działania Taxify od kierowców, którzy chcą zarejestrować się w naszej aplikacji, wymagamy posiadania prawa jazdy od co najmniej 3 lat oraz ważnej polisy OC - podkreśla Alex Kartsel, Country Manager Taxify w Polsce. Przypomina, że każdy z kierowców musi również przedstawić zaświadczenie o niekaralności i historię punktów karnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski