Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Lublinie powstaje Mrau Cafe. Wypij małą czarną z kotem i daj mu się zaadoptować

Aneta Galek
Pierwsza kocia kawiarnia w Polsce powstała w Krakowie. Pomysł narodził się w Japonii.
Pierwsza kocia kawiarnia w Polsce powstała w Krakowie. Pomysł narodził się w Japonii. Polska Press Grupa
Mrau Cafe to miejsce przede wszystkim dla kotów. Odwiedzający będą mogli jednak zostać zaadoptowani przez zwierzaki i napić się kawy.

Drapaki, kocie tunele pod sufitem i przede wszystkim koty, dużo kotów, bardzo dużo kotów - tak będzie wyglądać nowa kawiarnia, która powstaje w Lublinie przy ul. Orlej 6. Mrau Cafe to miejsce przede wszystkim dla kotów, których na razie w tym miejscu będzie dziesiątka.

- Będą to koty z lubelskiego schroniska. Głównie dachowce, ale będzie też jeden rasowy. Będą też koty, które sporo wycierpiały, na przykład kociaki po wypadkach - mówi Konrad Białek, właściciel Mrau Cafe. Dziesięć kotów, które zamieszkają w kawiarni, już się ze sobą integruje i przyzwyczaja do swojego towarzystwa.

Głównym celem kawiarni będzie akcja „Adoptuj Człowieka”. - Jak na razie to my, jako kawiarnia, adoptowaliśmy kociaki, jeśli jednak kot „wybierze” sobie jednego z gości i będzie się do niego przymilał, a ten człowiek będzie chciał go adoptować, wtedy po przejściu procesu adopcyjnego zaopiekuje się zwierzakiem - opisuje Białek. Mrau Cafe będzie więc dla kotów tzw. domem tymczasowym, a kawiarnia bierze za zwierzaki pełną odpowiedzialność.

Na koty, które zamieszkają w Mrau Cafe, czekają nie lada atrakcje. - Będą drapaki, legowiska, kocie ścieżki i tzw. autostrada pod sufitem. Nawet jeśli koty będą siedzieć z ludźmi, to będą mogły obserwować gości z góry - dodaje właściciel kociej kawiarni.

Koty będą mogły się też zajadać przysmakami otrzymanymi od klientów. Oczywiście nie jest tak, że najedzone będą chodzić tylko zwierzaki. Na ludzkich gości czekać będą, oprócz kawy, także ciasta i kanapki. - Co prawda nie będziemy mieli własnej gastronomii, ale mamy już zapewniony catering - mówi właściciel.

Pomysł na otwarcie kociej kawiarni wziął się z miłości do kotów i chęci pomocy bezdomnym zwierzakom. - Wiemy, jaka jest sytuacja w schroniskach. Oprócz lubelskiego schroniska, współpracujemy też ze stowarzyszeniem Otwarte Klatki - mówi założyciel.

Otwarcie Mrau Cafe planowane jest na 1 grudnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski