Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Lublinie powstanie tor wyścigów konnych

DOMINIK SMAGA [email protected]
Teren między ul. Krochmalną a Dzierżawną ma się zmienić w tor konnych wyścigów
Teren między ul. Krochmalną a Dzierżawną ma się zmienić w tor konnych wyścigów
Ratusz chce, by na terenie dawnych ogródków działkowych przy Krochmalnej powstał tor wyścigów konnych. Według miasta pieniądze na ten cel może wyłożyć państwowa spółka Totalizator Sportowy. Sama spółka mówi, że to jeszcze nie jest przesądzone, ale nie wykluczone.

O budowie toru władze Lublina mają rozmawiać w przyszłym tygodniu z przedstawicielami państwowej spółki Totalizator Sportowy, która prowadzi najsłynniejszy polski tor wyścigów konnych na Służewcu.

– Totalizator jest zainteresowany budową toru finansowanego z własnych źródeł na miejskiej nieruchomości – informuje Krzysztof Żuk, zastępca prezydenta Lublina. – Wstępna decyzja dotycząca zaangażowania Totalizatora Sportowego została już nam przekazana, ale musi być jeszcze potwierdzona uchwałą zarządu i zapewne poprzedzona konsultacjami z radą nadzorczą tej spółki – dodaje.

Miasto musiałoby dać jedynie teren, w grę wchodzi wieloletnia dzierżawa, na którą musi się zgodzić Rada Miasta. O taką zgodę prezydent wystąpi dopiero wtedy, gdy ostatecznie dogada się z Totalizatorem co do proponowanych warunków dzierżawy. Tor miałby się znaleźć między ul. Krochmalną a Dzierżawną w miejscu dawnych ogródków działkowych.

Takie są wieści z Ratusza. W sobotę lokalna prasa podała nawet wstępną datę pierwszej gonitwy na nowym torze, która miałaby się odbyć 4 września 2010.

– To był falstart. Oczywiście zaczęły się jakieś rozmowy, ale żadnych konkretów jeszcze nie ma – mówi Przemysław Stasz z Totalizatora Sportowego, rzecznik Toru Służewiec. – Totalizator jest zaangażowany w promocję wyścigów konnych i w tej sprawie w przyszłym tygodniu będzie wysłany do Lublina nasz przedstawiciel. Jeżeli lokalne władze będą tym zainteresowane możemy dostarczyć sędziów, możemy dostarczyć jeźdźców, nie wykluczamy też zaangażowania finansowego, ale za wcześnie na jakiekolwiek konkrety.

Jeśli rozmowy się powiodą, miasto będzie chciało, by obiekt służył nie tylko do wyścigów. – Nas interesują nie tylko gonitwy. Chcemy, żeby znalazły się podmioty, które zbudują obok boiska do piłki nożnej, chcielibyśmy też, żeby ten teren mógł być również udostępniany do organizacji plenerowych koncertów – mówi zastępca prezydenta.

Teraz wszystko zależy od rozmów z władzami państwowej spółki. – Zakładamy, że jest możliwe podjęcie decyzji w tej sprawie jeszcze w tym roku – dodaje Żuk.

Centrum sportowe

Tor wyścigów konnych miałby się stać jedną z wielu sportowych atrakcji wzdłuż śródmiejskiego odcinka Bystrzycy. Na skraju terenów dawnej cukrowni stanąć ma miejski stadion piłkarski. Ratusz liczy na to, że takie sąsiedztwo ściągnie inwestorów chętnych do budowy centrów konferencyjnych i hotelowych. Magistrat szuka też nowego pomysłu na obszary przy Rusałce.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski