Przy Relaksowej mieszka 1805 osób (dane ratusza z końca stycznia 2022 r.). Ulica jest drogą boczną odchodzącą od ul. Bohaterów Września na Botaniku. Wzdłuż niej stoją nowe, kilkupiętrowe bloki. Jednym z głównych bolączek mieszkańców jest parkowanie.
- Czy moglibyście Państwo zająć się bezczynnością Straży Miejskiej miasta Lublin – apeluje w piśmie do Kuriera Lubelskiego Andrzej Kukulski, członek zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej przy Relaksowej 28. I precyzuje o co chodzi. - Wspólnota Mieszkaniowa przy ul. Relaksowej 28 podjęła uchwałę dotyczącą utworzenia strefy zamieszkania, gdyż parkujące samochody stwarzają niebezpieczeństwo, ponieważ zastawiają drogę pożarową. Straż pożarna zobowiązała wspólnotę do działania, ale Straż Miejska nie chce podejmować interwencji mimo spełnienia wszystkich warunków związanych ze strefą zamieszkania.
Strefa zamieszkania to wydzielony, oznakowany obszar, gdzie uprzywilejowaną pozycję na drodze mają piesi. Rozstrzyga też o sposobie parkowania. Jest ono możliwe tylko w wyznaczonych miejscach. Muszą być one wytyczone liniami na jezdniach. Tam gdzie ich nie ma parkować nie wolno.
- Obszar, który wskazuje wspólnota to droga wewnętrzna. Nie możemy na niej podejmować interwencji, prawo nam na to nie zezwala – wyjaśnia Robert Gogola, rzecznik lubelskiej Straży Miejskiej. Żeby to się zmieniło funkcjonariusze muszą otrzymać od mieszkańców „stałe pozwolenie” na interweniowanie. – W tym przypadku chodzi o dwa dokumenty: ostateczny projekt organizacji ruchu oraz uchwałę wspólnoty o ustanowieniu strefy zamieszkania. Informowaliśmy wspólnotę mieszkaniową przy ul. Relaksowej 28 o tych zasadach.
Strażnicy tłumaczą, że mieszkańcy nie tylko muszą opracować i przyjąć te dokumenty. Konieczne jest też ich fizyczne przekazanie do Straży Miejskiej.
- Gdy podejmujemy czynności związane z wykroczeniem drogowym musimy mieć pewność, że strefa zamieszkania została wprowadzona zgodnie z przepisami. Inaczej nie mamy podstaw prawnych do podejmowania interwencji – wyjaśnia Gogola.
Za nieprawidłowe parkowanie w strefie zamieszkania grozi mandat w wysokości 100 zł i jeden punkt karny.
Dlaczego strażnicy nie interweniują w związku z zastawianiem drogi pożarowej? – Bo w ustawie „Prawo o ruchu drogowym”, na postawie której podejmujemy działania nie występuje „droga pożarowa”. W innych aktach prawnych się ona pojawia np. w rozporządzeniu ministra MSWiA dotyczącego m.in. parametrów technicznych, jakie musi spełniać taka trasa, ale nie jest to ani rodzaj drogi publicznej, ani strefy zamieszkania czy strefy ruchu, gdzie możemy podejmować czynność dotyczące wykroczeń drogowych – tłumaczy Gogola.
- Te gwiazdy disco polo pochodzą z Lubelszczyzny. Oni mają fanów w całej Polsce!
- Otwarte drzwi do sklepu AMW. Ten asortyment wojskowy kupisz w lubelskim oddziale
- Kreatywne nazwy klubów piłkarskich na Lubelszczyźnie. Na pewno się uśmiechniecie!
- Komornicy licytują działki w regionie. Sprawdź grunty, które mogą być twoje
- Giełda staroci w Świdniku. Miłośnicy antyków mają w czym wybierać! Zobacz zdjęcia
- Tragedia na drodze. Nie żyje 47-latek, trzy osoby trafiły do szpitala
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?