Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ludziach drzemie wiele dobra. Marysia je pobudziła

Sylwia Szewc-Koryszko
O dramacie rodziców 2,5-rocznej Marysi ze Świdnika usłyszałam na początku czerwca. Tata dziewczynki opublikował na Facebooku informację o diagnozie, jaką usłyszeli z żoną od lekarzy, a jakiej nie chciałby usłyszeć nigdy żaden rodzic - wasze dziecko ma złośliwy nowotwór móżdżku.

Dołączyłam do grupy wsparcia Marysi i zaczęłam śledzić historię jej leczenia, codziennych zmagań jej rodziców, myśli, jakie towarzyszyły jej bliskim i tym, którzy rodzinę wspierali - a ta grupa rosła i cały czas rośnie w ekspresowym tempie. Mnóstwo osób deklaruje modlitwę za Marysię, pokazuje zdjęcia z pielgrzymek w intencji dziewczynki, dopytuje o stan jej zdrowia. Ale nie tylko. Wystarczy hasło - potrzebna pomoc przy uporządkowaniu dokumentacji medycznej, a już po chwili jest grupa chętnych. Kiermasz - potrzebni wolontariusze, książki i ciasta. Odzew jest natychmiast. Wsparcie przychodzi nie tylko z okolicy, ale i innych miast Polski.

Jestem pełna podziwu dla rodziców Marysi, którzy z ogromną determinacją walczą o życie swojego dziecka. Pozwalają wielu obcym ludziom wchodzić w bardzo intymną sferę ich życia, publikując codziennie relacje ze szpitala ze zdjęciami czy filmikami swojej bardzo ciężko chorej córeczki. Wszystkie są bardzo przejmujące. Nie zapominają też o podziękowaniach, robią to regularnie. Proszą również o modlitwę i to nie tylko dla Marysi, ale i innych chorych dzieci, które przebywają na oddziale onkologii.

W tej smutnej historii jest jednak pozytyw - budujące wsparcie, jakiego udzielają Marysi i jej rodzinie inni ludzie, pokazuje, że w dramatycznych chwilach potrafimy współczuć i wyciągać pomocną dłoń. Warto pomagać innym, choćby dlatego, że każdy z nas też może kiedyś potrzebować pomocy. A dobro zawsze powraca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski