Styczeń będzie miesiącem przerwy w rozgrywkach superligi z powodu meczów reprezentacji Polski w kwalifikacjach do mistrzostw Europy oraz turnieju mistrzostw świata w Egipcie. Szczypiorniści mieli rozpocząć rundę rewanżową na początku lutego, ale władze ligi zdecydowały się przesunąć 14. kolejkę na weekend 20-21 lutego.
– Przesunięcie rundy wiosennej spowoduje przedłużenie rozgrywek o tydzień, a także da nam kilka dodatkowych terminów w przypadku ponownego nasilenia się pandemii. Każde rozwiązanie jest możliwe, a scenariusze działania są na bieżąco pisane przez COVID-19 – mówi Marek Janicki, prezes Superligi.
Natomiast 2 lutego rozpocznie się etap odrabiania ligowych zaległości. W tym dniu Azoty zagrają w Głogowie z Chrobrym. Cztery dni później czeka ich trudny wyjazd do hali Orlen Wisły Płock, a 13 lutego jeszcze trudniejsze spotkanie na własnym parkiecie z Łomżą Vive Kielce. Czwarty zaległy mecz, w Gdańsku z Wybrzeżem, został przeniesiony na 6 kwietnia.
Rundę rewanżową puławianie rozpoczną 20 lutego, podejmując Grupę Azoty SPR Tarnów. Tydzień później udadzą się do Kwidzyna, a rozgrywki zakończą się w pierwszy weekend czerwca. W tym sezonie nie będzie fazy play-off.
Obecnie zawodnicy Azotów trenują indywidualnie pod kontrolą sztabu szkoleniowego. W tabeli PGNiG Superligi puławianie zajmują drugie miejsce z bilansem ośmiu zwycięstw i jednej porażki.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?