Do niedawna przy ul. Doświadczalnej działała firma zajmująca się konfekcjonowaniem ryb. Kiedy jej siedziba została przeniesiona na Śląsk, w Lublinie został tylko magazyn przedsiębiorstwa. - Powiatowy Wojewódzki Inspektorat Weterynaryjny otrzymał informację, że na początku roku magazyn zostanie zlikwidowany. Ale w kwietniu do Inspektoratu trafił anonimowy sygnał o tym, że prace przy Doświadczalnej trwają - relacjonuje Dorota Kawa, szefowa Prokuratury Rejonowej w Lublinie. - Kiedy inspektor przyjechał na miejsce zobaczył załadowany już do transportu samochód. Pobieżne sprawdzenie wykazało, że znajdujące się w nim ryby nie nadają się do spożycia.
100 ton znajdujących się na pace ryb cofnięto do magazynu. O sprawie powiadomiono zaś śledczych. Dochodzenie będzie dla prokuratorów dużym wyzwaniem. W magazynie panuje temperatura -20 stopni Celsjusza. Śledczy muszą zaś obejrzeć każde opakowanie ryb, żeby sprawdzić, czy towar został przemetkowany.
- Jesteśmy na początku tej pracy. Zabezpieczyliśmy towar znajdujący się w magazynie. Skopiowaliśmy także dyski komputerów firmy - mówi Kawa. - Na razie nie podajemy jednak nazwy przedsiębiorstwa.
Wszystko dlatego, że śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko komuś. Wkrótce może się to jednak zmienić. W grę może wchodzić np. zarzut narażenia konsumentów na niebezpieczeństwo. Z zeznań pracowników magazynu wynika bowiem, że ryby albo przeterminowywały się w lubelskiej chłodni, albo trafiały tu gdy kończył się ich termin do spożycia. Przy Doświadczalnej naklejano wtedy metki z kolejnym 360-dniowym terminem ważności. Niektóre ryby "przerabiane" w lubelskiej chłodni miały nie nadawać się do spożycia już 5 lat temu. Dawanie im nowych terminów działo się za przyzwoleniem właścicieli firmy.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?