W programie BusBonus lubelskiego MPK już 42 firmy dają zniżki

- Wprowadzając program przede wszystkim zależało nam na nagrodzeniu pasażerów korzystających z biletów okresowych. Chcieliśmy, aby zniżki, jakie mogą otrzymywać od naszych partnerów, były dla nich wartością dodaną do biletu - mówi Tomasz Fulara, prezes MPK.

Teraz już wiadomo, że niektóre rabaty przewidziane w promocji mogą być zdecydowanie czymś więcej niż tylko dodatkową premią. Niektóre pozwalają na zaoszczędzenie pokaźnych sum, których wartość może przekraczać cenę biletu okresowego.

Program spodobał się się pasażerom. W ciągu pierwszego miesiąca udzielono 1900 zniżek, czyli około 65 zniżek dziennie. Jak na razie najczęściej korzystały z nich osoby odwiedzające: Icemanię, Strefę H2O oraz Globus Ski.

BusBonus podoba się także firmom. Kiedy 5 lutego MPK ruszało z akcją, w programie było 27 partnerów. - Od tamtego czasu otrzymaliśmy wiele propozycji współpracy od kolejnych firm - mówi Tomasz Fulara. Od dzisiaj w programie biorą udział już 42 firmy. Nowymi partnerami zostały m.in. restauracje, sklepy z markową odzieżą, kosmetykami, księgarnia, a nawet hotel ze strefą SPA. Jak przyznaje Tomasz Fulara, to nie koniec powiększania listy partnerów. - Nadal prowadzimy rozmowy z kolejnymi - dodaje.

BusBonusem interesują się także inne miasta w Polsce. Zapytania o szczegóły programu napłynęły między innymi z Warszawy, Gdyni i Kielc. O akcji chcą wiedzieć jak najwięcej lokalne samorządy, przewoźnicy oraz firmy. MPK zapewnia, że nie będzie zastrzegać formuły programu na wyłączność. - Jego nadrzędnym celem jest promocja komunikacji miejskiej i nie widzę powodów, aby inne miasta nie mogły pójść naszą drogą - przyznaje prezes Fulara.

Program BusBonus adresowany jest do osób, które regularnie korzystają z komunikacji miejskiej i kupują 30-, 90- lub 150-dniowe imienne bilety okresowe. Obecnie w Lublinie ich posiadaczami jest ok. 35 tysięcy pasażerów. Zniżki wahają się od 50 do 5 procent, ich pełna lista znajduje się na stronie www. busbonus.pl.