MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„W takich chwilach liczy się każdy gest wsparcia”. Dary z Zamościa dotarły do powodzian z Domu Dziecka w Kłodzku

Bogdan Nowak
Rafal Zwolak
Akcja została przeprowadzona błyskawiczne. Ogłosił ją 16 września Rafał Zwolak, prezydent Zamościa. Miejscowy magistrat zaapelował także do lokalnych mediów (w tym do nas) o wsparcie. Potrzebne były środki czystości, bielizna dla dziewcząt oraz odzież rozmiaru S-M. Udało się szybko zebrać, to co było tylko możliwe. Dary dzisiaj w nocy dotarły do powodzian z Domu Dziecka w Kłodzku.

Proszę o pomoc

- Jeden bus z Zamościa pojedzie jutro do Domu Dziecka w Kłodzku dlatego tutaj potrzebna jest szybka reakcja. Proszę o nią. Sam także zrobię odpowiednie zakupy – apelował poniedziałek (16 września) prezydent Rafał Zwolak.

Dary były gromadzone w sumie tylko przez kilkanaście godzin, w siedzibie zamojskiej Straży Miejskiej. Reakcja była duża, spontaniczna. Prezydent Zwolak nakręcił nawet film na którym widać zgromadzone przedmioty. Zatem do Kłodzka nie pojechał z pustymi rękami. Dary zostały zapakowane w bus i nim dotarły już do Kłodzka.

Jak zostały przyjęte?

Zawalone domy, zwały błota, zniszczone ulice

- Witamy was i z całego serca dziękujemy za pomoc. I za to, że nas nie zostawiacie samym sobie. Bo sami nie dalibyśmy rady – takimi słowami została przywitana zamojska delegacja.

A tak opisuje prezydent Rafał Zwolak to, co zobaczył podczas wyprawy. - Było już grubo po północy, gdy pierwszy transport z z Zamościa dojechał do Kłodzka. Okazało się, że po drodze trzeba było kilka razy zmieniać trasę, bo zamykano kolejne zrujnowanym przez powódź drogi – relacjonuje. - Całą dobę pracuje tu sztab kryzysowy w krytej pływalni, położonej w górnej części miasta. Niższe tereny nad Nysą, w tym całe stare miasto zostały zmyte przez wielką wodę. Widok jest upiorny: zawalone domy, zwały błota, zniszczone ulice, restauracje i niedawno odremontowany kościół Franciszkanów - tu niszczycielska fala (sięgała do szczytu ambony) wlała się do środka, niszcząc ołtarze, ławki, figury... Te wszystkie widoki aż ściskają za gardło.

A dalej zauważył: - Wciąż poszukiwanych jest około 150 osób, z którymi nie ma kontaktu. Wczoraj strażacy zaczęli otwierać samochody, które zalała fala i niosła je kilometrami. Niestety, odnajdują w nich ludzi. Między innymi czteroosobową rodzinę…

Razem damy radę!

Ta spontaniczna, doraźna pomoc z Zamościa została doceniona. „Dziękuję w imieniu całej Kotliny Kłodzkiej” – napisała w mediach społecznościowych jedna z kobiet. „W takich chwilach liczy się każdy gest wsparcia i solidarności. Razem damy radę!”, „Aż serce ściska” – napisał ktoś inny.

To nie koniec. Pomoc potrzebna jest też oczywiście innym powodzianom. Zbiórka ruszyła w Zamościu we wtorek (16 września). Potrzebna jest woda butelkowana i napoje, żywność o długim terminie ważności, środki czystości, środki higieny osobistej oraz karma dla zwierząt. Można to wszystko przekazywać do piątku: w godz. 8-17, w zamojskich szkołach podstawowych nr: 4, 8 i 9.

Koordynatorem zbiórki jest Jacek Bełz, rzecznik UM w Zamościu: telefon 691 018 158.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kandydat PiS na prezydenta. Decyzja coraz bliżej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski