Już za dwa miesiące, w listopadzie tego roku, tyską fabrykę Stellantis opuszczą pierwsze seryjne egzemplarze w pełni elektrycznego Jeepa. Śląska fabryka będzie dziesiątym ośrodkiem produkującym samochody tej marki na świecie.
Jeep Avenger to kompaktowy SUV o długości nieco ponad 4 metrów. Ma zapewnić zasięg do 400 kilometrów. Samochód będzie dostępny zarówno w wariancie BEV (100 proc. elektryczny) jak i MHEV czyli tzw. miękka hybryda. Jak deklaruje producent, auto dysponuje nowoczesnym i zaawansowanym technologicznie wnętrzem, z dużą ilością miejsca dla pasażerów i przewożonego bagażu.
- Całkowicie nowy Avenger będzie oferował możliwości marki Jeep, które są dostosowane do rynku europejskiego – powiedziała Antonella Bruno, dyrektor marki Jeep na Europę. - Ten nowoczesny, fajny i wzbudzający emocje SUV spodoba się rosnącej grupie klientów, którzy szukają wydajnej, kompaktowej, nowoczesnej i całkowicie elektrycznej alternatywy dla aktualnej oferty.
Samochód sprzedawany będzie na rynku europejskim, a także w Japonii i Korei Południowej.
Auto to oficjalnie zaprezentowane zostanie podczas paryskiego Salonu Samochodowego, już w przyszłym miesiącu. Wtedy też poznamy jego cenę. W salonach pojawi się na początku 2023 roku.
Nie przeocz
- Zobaczcie ten wrześniowy wysyp grzybów na Śląsku. Mamy zdjęcia od internautów
- Śledztwo w sprawie śmierci prof. Mariana Zembali. Jaka jest decyzja prokuratury?
- Wulkan emocji kibiców na derbach Górnik Zabrze - Piast Gliwice. Zobaczcie zdjęcia
- Tarnowskie Góry. Gwarki 2022. W sobotę na scenie Lanberry i Nocny Kochanek [ZDJĘCIA]
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?