Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W weekend naprawią światła u zbiegu Kraśnickiej i Głębokiej

JAXA
Małgorzata Genca
To był dramatyczny poranek dla kierowców przejeżdżających ulicami Głęboką i Nałęczowską. W środę auta utknęły w wielkim korku. Powód? Po raz kolejny w ciągu kilku dni zepsuła się sygnalizacja świetlna. - To, co się dzieje, to koszmar. Auta na Głębokiej i Nałęczowskiej stoją i nie mogą wjechać na skrzyżowanie z al. Kraśnicką - relacjonowała w środę rano pani Monika.

Skrzyżowanie Kraśnickiej z Głęboką: Nie działają światła

Sygnalizacja "padła" w czasie porannego szczytu komunikacyjnego. - O 7.36 światła już nie działały - mówił Jacek Grabowski, prezes Echo Taxi. I dodawał: - Po alei Kraśnickiej nie jechało się gorzej niż w inny dzień. Problem mieli kierowcy wyjeżdżający z podporządkowanych ulic: Głębokiej i Nałęczowskiej. Winę za to ponoszą jednak jadący aleją Kraśnicką - wjeżdżali na skrzyżowanie i nie mogli z niego zjechać, blokując ruch.

Zamieszanie trwało do godz. 7.50. Wtedy dopiero pojawili się policjanci, którzy zaczęli regulować ruchem. - Jesteśmy tam od rana, ruchem steruje przez cały czas dwóch funkcjonariuszy - informował przed południem mł. asp. Andrzej Fijołek z biura prasowego KWP w Lublinie. - Problemy ze światłami były na tym skrzyżowaniu od soboty, od tego czasu policjanci monitorowali sytuację.

Miejskie służby przez kilka godzin próbowały usunąć awarię. Udało się to ostatecznie tuż po południu. - Doszło do uszkodzenia jednego z kabli zasilających, które przebiegają pod ziemią. Na razie sygnalizacja jest zasilana z innego obwodu - tłumaczył Andrzej Matacz z Zarządu Dróg i Mostów.

Sygnalizacja na skrzyżowaniu al. Kraśnicka, ul. Głęboka, Nałęczowska psuła się od pięciu dni. Światła nie działały m.in. w sobotę i poniedziałek. Usterki były doraźnie usuwane. - Teraz nie powinno być już kłopotów - zapewniał Matacz.

Uszkodzony kabel ma być wymieniony. - Poczekamy z tym do weekendu, kiedy natężenie ruchu jest najmniejsze. Prace zostaną wykonane prawdopodobnie w nocy - zapowiedział Andrzej Matacz.

Al. Kraśnicka to jedna z najruchliwszych lubelskich arterii. Z danych ratusza wynika, że w ciągu godziny przejeżdża tamtędy około 5200 aut w obie strony. To daje 86 aut w ciągu minuty. W ciągu godziny z Nałęczowskiej w Kraśnicką wjeżdżają 872 samochody.

Sygnalizatory świetlne na tym skrzyżowaniu są jednymi z najstarszych w mieście. Mają być wymienione w ciągu dwóch lat.


Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski