Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W więzieniach karmią lepiej niż w niektórych szpitalach

Agnieszka Krystek
Agnieszka Krystek
Krzysztof Szymczak
Tylko w więzieniu, w którym przebywa tysiąc osadzonych, roczny koszt żywienia wynosi 2 mln zł. Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Łodzi ogłosił przetarg na kolejne dostawy żywności.

Na śniadanie zupa mleczna z makaronem, salceson, margaryna, chleb pszenny, herbata i pasztet drobiowy. Na obiad zupa pomidorowa z makaronem, kopytka w sosie mięsnym oraz surówka z buraczków gotowanych z jabłkiem. Na kolację kiełbasa toruńska, margaryna, chleb i herbata. Tak wygląda jeden z jadłospisów łódzkiego więzienia. Kiedy porównany to z menu szpitalnym, okazuje się, że więźniowie jedzą tak samo, a czasami nawet lepiej niż chorzy pacjenci.

Rekordy popularności biją w internecie strony ze zdjęciami szpitalnego jedzenia. Na ich podstawie można stwierdzić, że suchy chleb z kawałkiem najtańszego pasztetu to w szpitalach norma. Czasami trafia się łyżeczka dżemu albo woda zamiast zupy. Pacjenci łódzkich szpitali denerwują się, że porcje są mikroskopijne, a posiłki zimne. Tymczasem w więzieniu dieta może być nawet ustalona ze względu na wyznanie skazanego.

Zajrzeliśmy do jadłospisu szpitala im. WAM w Łodzi. Na śniadanie serwowana jest tu na przykład ogonówka, masło roślinne, pieczywo i kasza manna na mleku. Obiad to barszcz biały z ziemniakami, makaron, kompot, potrawka a’la spaghetti oraz surówka z białej kapusty. Na kolacje pacjenci dostają pieczywo, masło roślinne, herbatę, twarożek ze szczypiorkiem i sałatę.

Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Łodzi właśnie ogłosił przetargi na dostawy żywności.

- W każdym więzieniu jest pracownik, który odpowiada za planowanie wyżywienia dla skazanych. Przygotowując jadłospis, musi wziąć pod uwagę m.in. liczbę więźniów, stawkę żywieniową oraz wartości kaloryczne produktów - mówi kapitan Bartłomiej Turbiarz, rzecznik prasowy dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Łodzi. - Dostawcy produktów wyłaniani są w przetargach. Aby obniżyć koszty, w więzieniach okręgu łódzkiego ogłoszono przetargi na artykuły żywnościowe. Oznacza to, że od stycznia 2016 roku jadłospisy w jednostkach okręgu łódzkiego będą takie same, ponieważ produkty będą pochodziły od jednego dostawcy. Wydatki na więzienne jedzenie to spore sumy. W zakładzie karnym, gdzie przebywa tysiąc osadzonych, roczny koszt żywienia wynosi 2 mln zł. Dla niektórych skazanych więzienny wikt to sposób na podratowanie zdrowia.

CZYTAJ TEŻ: W więzieniu jak w dobrej restauracji. Więźniowie mogą wybrać dowolną dietę

Podstawowa dzienna stawka żywieniowa w więzieniu to 4,80 zł. Droższe jest jedzenie dla młodych skazanych - 5,20 zł. Jeszcze więcej przeznacza się na posiłki dla chorych więźniów. Jeśli lekarz przepisze im dietę lekkostrawną, to stawka wynosi 5,70 zł, zaś w przypadku cukrzycowej - 6,80 zł.

- Młodzi ludzie mają wyższą stawkę z uwagi na potrzeby rozwojowe - tłumaczy Turbiarz. - Diety cukrzycową i lekkostrawną mogą otrzymać skazani po operacjach, leżący w więziennym szpitalu lub ci, którzy mają zdiagnozowane choroby i nie mogą jeść, np.: smażonego mięsa. Skazanemu, który jest np. wegetarianinem i nie je mięsa, w miarę posiadanych przez więzienną kuchnię możliwości przygotowujemy dania bezmięsne, mieszcząc się w stawkach określonych przez przepisy. Procedura wygląda tak, że skazany składa do dyrektora zakładu karnego prośbę o przygotowywanie dla niego diety bezmięsnej z uwagi na wyznanie religijne lub przekonania. Dyrektorzy więzień, jeżeli kuchnia ma możliwości przygotowania takiej diety, zazwyczaj wyrażają zgodę.

Jacek Duda, rzecznik szpitala WAM w Łodzi, wylicza, że podstawowa stawka żywieniowa w szpitalu wynosi 9,13 zł.

- Staramy się, by nasi pacjenci dostawali jak najlepsze jedzenie - mówi Dudek. - Dbamy także o to, by było estetycznie i czysto podane. Co jakiś czas przeprowadzamy kontrole, pilnujemy, by dania nie były za chłodne. Porcje są właściwe. Często pacjenci mówią, że jedzenia jest tak dużo, że nie są w stanie wszystkiego zjeść. Pamiętajmy też, że w szpitalu ze względu na stan zdrowia niezalecane są olbrzymie porcje.

Zobacz, jak wyglądają łódzkie więzienia od środka [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W więzieniach karmią lepiej niż w niektórych szpitalach - Dziennik Łódzki

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski