Według międzynarodowego raportu "Healt at Glance 2014", w Polsce jest najmniej lekarzy w przeliczeniu na 1 tys. mieszkańców w całej Unii Europejskiej. Wyprzedzają nas nawet Rumunia i Słowenia.
Główną przyczyną zmniejszającej się liczby lekarzy są wyjazdy zagraniczne. W zeszłym roku Lubelska Izba Lekarska wydała 78 potwierdzeń kwalifikacji, które potrzebne są do wykonywania zawodu za granicą. To 20 procent więcej niż rok wcześniej.
- Ta liczba w skali roku nie wygląda na znaczną, ale pomyślmy o tym, że co roku opuszcza nasz region tylu specjalistów. Wtedy ta statystyka wygląda inaczej - mówi Marek Stankiewicz, rzecznik Lubelskiej Izby Lekarskiej. Polskich lekarzy kuszą zarobki za granicą, które mogą osiągać nawet 16 tys. dolarów miesięcznie.
Mimo że liczba studentów na uczelniach medycznych wzrosła w Polsce dwukrotnie od 2003 roku, fakt ten nie przekłada się na otrzymywanie miejsc rezydenckich w szpitalach, które gwarantują ukończenie specjalizacji. Dla przykładu, w marcu minister zdrowia nie przyznał w naszym województwie żadnego miejsca dla kardiologów, radiologów czy neurologów. - Na pewno te rezydentury są potrzebne. W związku z wydłużeniem dnia pracy radiologów, wzrośnie zapotrzebowanie na ich pracę - mówi prof. Andrzej Drop, wojewódzki konsultant ds. radiologii i diagnostyki obrazowej oraz rektor UM w Lublinie.
W ubiegłym roku kierunek lekarski ukończyło 300 osób, a lekarsko-dentystyczny 100. Uniwersytet Medyczny w Lublinie zaznacza, że jest gotowy do zwiększenia liczby studentów, nawet do 30 proc. - Liczbę miejsc na uczelni ustala Ministerstwo Zdrowia. Od kilku lat limity są niezmienne, toteż liczba kształconych nie wzrasta pomimo znacznych rezerw potencjału dydaktycznego uczelni - mówi dr nauk med. Włodzimierz Matysiak, rzecznik UM w Lublinie.
Kolejki się wydłużają
W woj. lubelskim jest obecnie 10,2 tys. lekarzy, w tym również emeryci. Średni wiek lekarza zwiększa się z roku na rok.
Chirurg w Polsce ma około55 lat, ginekolog 56, reumatolog 57. Te liczby świadczą o tym, że młoda kadra medyczna decyduje się na wyjazdy do pracy za granicę. - Z prywatnych rozmów niedwuznacznie wynika, iż pewna grupa studentów widzi swą przyszłość zawodową poza granicami kraju - przyznaje rzecznik UM.
Jak zatrzymać polskich lekarzy w kraju?
- Odpowiedź jest prosta, zagwarantować możliwość rozwoju zawodowego, stworzyć gwarancję zatrudnienia i dać godziwe zarobki - dodaje dr Matysiak.
Lubelscy związkowcy obawiają się o los pacjentów, czyli nas wszystkich. - Malejąca liczba lekarzy powoduje coraz to trudniejszy dostęp do specjalistów. Również kolejki będą się nadal wydłużały. Trzeba teraz o to zadbać, bo za kilka lat może nie mieć nas kto leczyć - zaznacza Jacek Zięcina, przewodniczący "Solidarności 80" w szpitalu przy al. Kraśnickiej w Lublinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?