Wandal zniszczył instalację artystyczną w centrum Lublina. – To dla nas wstrząs – komentuje kurator festiwalu Otwarte Miasto

Informację o uszkodzeniu instalacji policjanci otrzymali w piątek przed godziną 14. - Trwają oględziny miejsca zdarzenia. Będzie sprawdzany monitoring – informuje kom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.

Chodzi o pracę Pauliny Piórkowskiej „O tożsamości decyduje głowa i serducho”. Instalacja znajduje się na pl. Kaczyńskiego. Dotyczy sytuacji społeczności LGBT w Polsce.

Na czterech planszach znajdują się hasła m.in. „Najlepiej wiem, kim jestem, bo o tożsamości decyduje głowa i serducho”, „Nie chcemy oznaczania ludzi różowymi trójkątami”, „Wszyscy mają prawo do rodziny” oraz „Kiedy rozumiesz i akceptujesz innego zdajesz test człowieczeństwa”.

W piątek po południu nieznani sprawcy zamazali pracę. Przekreślili część haseł, tęczę i napisali „Stop LGBT”.

Według policji, zniszczenie instalacji to czyn ścigany na wniosek pokrzywdzonego, który do tej pory się nie zgłosił.

- Ewentualnego sprawcę mamy wstępnie wytypowanego. O jakiejkolwiek odpowiedzialności tej osoby będzie można mówić dopiero po ewentualnym zgłoszeniu - dodaje policjant.

- To dla nas wstrząs – tak informację o zniszczeniu instalacji komentuje dr hab. Tomasz Kitliński z UMCS, kurator XI Festiwalu Sztuki w Przestrzeni Publicznej OTWARTE MIASTO / OPEN CITY.

Impreza trwa od 13 września do 11 października. W jej ramach w centrum miasta pojawiło się 16 prac, których twórcy mierzą się z pytaniem o "gość-inność", jej brak lub niedostatek i miejsce mniejszości seksualnych w społeczeństwie.

- To nie walka. To nie epatowanie. To łagodna próba pokazania lubliniankom i lublinianom gościnności. Uważam, że mieszkańców Lublina nie trzeba tego uczyć. Wystarczy przypomnieć historię. W XVI wieku miasto było miejscem spotkań wielu kultur – wyjaśnia filozof, performer, wykładowca akademicki i polityk lewicy.

Czy organizatorzy festiwalu planują ściganie wandala?

- Nie jesteśmy mściwi. Nie chcemy podążać drogą przemocy. Nie chcemy odpowiadać nienawiścią na nienawiść. Chcemy pokonać to zło dobrem – odpowiada Tomasz Kitliński i zapowiada odbudowę instalacji.

Twórcy festiwalu będą chcieli debatować o gościnności i inności mieszkańców Lublina w Pawilonie Demokracji, który znajduje się na Pl. Łokietka. Cykl debat ma wystartować w przyszłym tygodniu.