Kiedy czytacie Państwo ten felieton, jesteście już albo po całonocnym świętowaniu, albo po wieczornej stypie. Ja, pisząc ten tekst, wyniku meczu inauguracyjnego nie znam. Znam za to doświadczenia, których doznali już inni gospodarze mistrzostw Europy. Wiem, co to znaczy obudzić się w mieście, w którym wszystko się zacznie. Wiem, jak "smakuje" kolejny kilometr drogi do pracy, pokonywany w inauguracyjny poranek. Jest to trochę tak jakby jeść pączka, ale jeszcze nie dogryźć się do dżemu. Oczekiwanie na konfiturę trwa, ale słodka konsumpcja już się zaczęła.
Ulice, które normalnie toną w natłoku aut, w piątkowy poranek świecą pustką. W parku, który mijam po drodze do pracy, a który jest przy samym stadionie narodowym, szpaler policyjnych furgonetek. Powoli wychylają się z nich jeszcze trochę zaspani funkcjonariusze. Za nimi wozy transmisyjne poszczególnych stacji telewizyjnych. Już tylko rondo i jest. Nasza duma - nasz stadion. Pod nim pierwsi kibice w biało-czerwonych barwach robią sobie pierwsze tego dnia zdjęcia. Na moście snują się jeszcze "niedobitki" nocy, czyli ci, co zaimprezowali w strefie kibica. Oni, w przeciwieństwie do policjantów, jeszcze zdążą się wyspać przed pierwszym gwizdkiem. Przede mną, obok mnie i z tyłu, kolejne samochody przybrane w barwy narodowe. Wszyscy patrzymy na siebie z wzajemnym zrozumieniem i niejaką dumą.
Dzisiaj łączy nas nić, której przeciąć nie jest w stanie nawet niedzielny zawalidroga. Dzisiaj wszyscy jesteśmy kibicami. Co będzie jutro? To nieważne. Dziś należy do nas.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?