"Wcześniej w tym miejscu przechodzili ludzie". Duży kawałek elewacji odpadł z Trybunału Koronnego w Lublinie

Świadkiem tego zdarzenia był pan Krzysztof. - Siedzieliśmy z kolegą w restauracji Trybunalska. Było już późno, kiedy nagle usłyszeliśmy huk. Nawet kelnerki zatrzymały się, żeby zobaczyć co się dzieje. Okazało się, że z budynku Trybunału odpadł kawałek elewacji. Dosłownie rozsypał się na tysiąc kawałków - opowiada nasz Czytelnik.

Na miejsce przyjechała straż pożarna. - Nasze działania polegały na zabezpieczeniu tego miejsca. Akcja trwała pół godziny - informuje kpt. Andrzej Szacoń z lubelskiej straży pożarnej.

Teren ogrodzono taśmą. - Próbowano chyba przenieść ławkę, ale okazało się, że jest przytwierdzona, więc chyba dlatego zdecydowano się tak zabezpieczyć to miejsce - dodaje pan Krzysztof.

Wezwano również policję. - Dostaliśmy zgłoszenie przed północą od jednej z osób, które siedziały w restauracji w pobliżu. Wysłaliśmy tam nasz patrol, który potwierdził zdarzenie. Poinformowaliśmy o zdarzeniu nadzorcę budynku - mówi komisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

- Dosłownie chwilę wcześniej przechodzili w tym miejscu ludzie. To mogło skończyć się tragedią. Dobrze, że to było w nocy, bo inaczej mogłoby się komuś coś stać. A jakby to było podczas ślubu albo kiedy ludzie szli do pracy? - zauważa pan Krzysztof.

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Lubelskim Konserwatorem Zabytków. - Nie dostaliśmy jeszcze informacji od nadzorcy budynku. Na razie czekamy, żeby wszcząć postępowanie - mówiła Barbara Stolarz, zastępca Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Prawdopodobnie odpadł element płaskorzeźby, który znajduje się nad samym wejściem. - Jakiś czas temu sprawdzaliśmy stan budynku i nie mieliśmy żadnych zastrzeżeń. W okolicy odbywały się tam różne wydarzenia i konserwator wydawał zawsze pozytywną opinię - dodaje Barbara Solarz.

- Miejsce zostało uprzątnięte. Wieczorem przeprowadziliśmy kontrolę stanu technicznego elewacji z użyciem podnośnika koszowego do pracy na wysokości. Kolejne decyzje będą podejmowane po zakończeniu prac kontrolnych - informuje Monika Głazik z biura prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin.