Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

We wtorek razem z Kurierem opaska odblaskowa

DUN
Bądź widoczny na drodze. We wtorek razem z Kurierem dostaniesz opaskę odblaskową. O tym jak jest przydatna z Bartłomiejem Morzyckim, prezesem stowarzyszenia Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego, rozmawia Aleksandra Dunajska.

Jaka jest widoczność pieszego z odblaskiem, a jaka - bez?
Odblask wyprodukowany zgodnie z normami jest widoczny ze 150 - 200 metrów, w zależności od warunków pogodowych czy koloru ubrania (jasna odzież jest lepiej widoczna). Natomiast osobę bez odblasku kierowca zobaczy dopiero, kiedy zbliży się do niego na 30 - 4o metrów. Jeżeli samochód jedzie z prędkością 60 - 70 km na godzinę, a kierowca dostrzeże pieszego z takiej odległości, będzie miał zaledwie 2 - 3 sekundy na reakcję. To prawie nic. Jeśli jednak dystans zwiększy się do wspomnianych 150 metrów, jest dużo większe prawdopodobieństwo, że kierującemu uda się ominąć pieszego, zatrzymać się czy choćby zwolnić.

Czy odblask można zastąpić np. włączonym telefonem komórkowym lub latarką?
Oczywiście ważne jest, żeby mieć cokolwiek, co zwiększy naszą widoczność. Ale np. w przypadku telefonu trudno powiedzieć, z jakiej odległości jego światło jest dostrzegalne. Jednak najlepiej sprawdza się odblask - niezależnie od tego, czy to opaska, czy kamizelka.

Od września ub. r. noszenie odblasków po zmierzchu poza terenem zabudowanym jest obowiązkowe. Za ich brak grozi mandat - od 20 do 500 zł. Pana zdaniem wprowadzenie tego przepisu to był dobry pomysł?
Tak. Oczywiście noszenie odblasku powinno być efektem naturalnej dbałości o bezpieczeństwo, a nie strachu przed mandatem. Ale dobrze jest, jeśli praktyka współgra z prawodawstwem. Ten przepis to dodatkowa motywacja dla tych, którzy do tej pory nie zwracali na tę kwestię uwagi.

Było wielu krytyków tej nowelizacji prawa. Podnosili, że jeśli ktoś nie chce nosić odblasków i woli się narażać, to jego sprawa i nie powinno mu się zabraniać.
Myśląc w ten sposób, dochodzimy do absurdu. Powinniśmy wobec tego zlikwidować też np. nakaz wożenia dzieci w fotelikach, bo przecież mądrzy rodzice powinni wiedzieć, że należy tak robić.

Nakaz noszenia odblasków obowiązuje tylko poza terenem zabudowanym. Ale także w jego granicach drogi są często nieoświetlone, bez chodników. Czy przepisu nie powinno się rozszerzyć?
Jestem tego zwolennikiem. Na razie pozostaje apelować do pieszych, żeby nosili odblaski wszędzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski