Komisja, która obradowała w czwartek, podtrzymała stanowisko rzecznika dyscyplinarnego i wszczęła postępowanie dyscyplinarne ws. nauczycielki ze szkoły podstawowej w Werbkowicach. Chodzi o sprawę z października minionego roku, kiedy to nauczycielka, prowadząc zajęcia z jedną z klas z przedziału 4-6 w pewnej chwili miała uderzyć ucznia książką po głowie. Następnie miała wyprowadzić go na korytarz i tam na niego nakrzyczeć.
Kolejnym etapem postępowania będzie rozprawa dyscyplinarna, która odbędzie się prawdopodobnie w marcu. Nauczycielka będzie odpowiadać przed trzyosobową komisją dyscyplinarną, w skład której wejdą dyrektorzy i nauczyciele szkół, a także przedstawiciel Kuratorium Oświaty.
Jakie konsekwencje może ponieść nauczycielka, jeżeli stawiane jej zarzuty się potwierdzą? - Karta Nauczyciela przewiduje cztery stopnie kar dyscyplinarnych. Pierwszy z nich to nagana z ostrzeżeniem. W przypadku tej kary nauczyciel przez trzy lata ma karę wpisaną w akta, nie może też startować w konkursach na dyrektora szkoły - mówi Krzysztof Grudzień, lubelski rzecznik dyscyplinarny dla nauczycieli. Drugi stopień kary to zwolnienie z pracy, trzeci - zwolnienie z 3-letnim zakazem pracy w oświacie. Najwyższą karą jest wydalenie z zawodu, lecz zdarza się to bardzo rzadko.
O tym, jaka kara zostanie nałożona na nauczycielkę z Werbkowic zdecyduje właśnie Komisja Dyscyplinarna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?