Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wersalka w drodze, a ona śpi na podłodze

Witold Michalak
Katarzyna Muszyńska jest w ciąży. Zamiast na nowej wersalce, śpi na materacu ułożonym na podłodze
Katarzyna Muszyńska jest w ciąży. Zamiast na nowej wersalce, śpi na materacu ułożonym na podłodze Paweł Saran
Kupowanie wersalki w zimie to ryzykowny pomysł. Odczuła to na własnej skórze Katarzyna Muszyńska z Puław, która jeszcze w grudniu zamówiła mebel. Nie ma go do dzisiaj i musi spać na materacu. Fabryka tłumaczy opóźnienie dostawy srogą zimą.

Pani Katarzyna jest w ciąży. Pod koniec roku z mężem upatrzyli sobie wersalkę firmy Bo-wa-de. Szczególnie spodobał im się model cool 43. Jeszcze 28 grudnia wpłacili zaliczkę.

- To miał być prezent ślubny od naszych gości - wspomina Katarzyna.

Młodzi małżonkowie kupili też nowy dywan pod kolor zamówionej wersalki i czekali na dowiezienie mebla. Po kilku tygodniach zniecierpliwiona pani Małgorzata zadzwoniła do sklepu meblowego Motyl w Puławach, gdzie wpłaciła zaliczkę. Wtedy dowiedziała się, że 22 stycznia fabryka wysłała do Puław dwie wersalki, ale sklep odesłał je do producenta, ponieważ zniszczyły się w czasie drogi.

Kolejny transport miał wyruszyć do Puław 28 stycznia. - Zrobiliśmy miejsce na nową wersalkę, a starą zabrała zaprzyjaźniona firma - wspomina pani Kasia.

Niestety, nowy mebel nie dojechał. Puławianka zadzwoniła do producenta. Dowiedziała się, że samochód nie może wyruszyć ze względu na pogodę.

- Jest zima, są mrozy i kursy nie wyjeżdżają - tłumaczy Renata Kobierska, z wydziału handlowego Bo-wa-de i prosi o zrozumienie.

Pani Katarzyna nie ma zamiaru być wyrozumiała. Jest w zaawansowanej ciąży. - To kpiny. Czy producent oczekuje, że będę miała wyrzuty sumienia, bo ktoś zimą musi dowieźć mi meble - irytuje się.

Od zamówienia nieszczęsnej wersalki minął już ponad miesiąc. - Finał jest taki: wersalki nie mam, śpimy na materacach, mąż chodzi niewyspany, nie wspominając już o moim stanie - mówi Czytelniczka.

Kiedy do Puław dotrze wreszcie zamówiony mebel? - Wersalka zostanie wysłana w środę - zapewniła nas pracownica sklepu Motyl, która nie chciała się przedstawić. Producent nie jest tego tak pewny. W wydziale handlowym powiedziano nam: "jak tylko zbierze się wystarczająca ilość zamówień".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski