Wesołego jajka i mokrego dyngusa! Jak spędza się Wielkanoc w innych krajach? Sprawdź jakie tradycje są na świecie!

To najważniejsze święto w kościele katolickim. Ma na celu upamiętnienie męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa. Co ciekawe, to najstarsze święto - ustanowił je cesarz Konstanty w 325 roku n.e. po pierwszym Soborze Nicejskim. Zadecydował wtedy także, że będzie ono odbywać się w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca.

Obchody Wielkanocy poprzedza Triduum Paschalne. W Wielki Czwartek w kościele odbywa się tylko jedna msza - Msza Wieczerzy Pańskiej. Natomiast w Wielką Sobotę nie przyjmiemy komunii.

Wiele zwyczajów i tradycji związanych z Wielkanocą jest podobne w krajach katolickich, jednak są także takie, których w ogóle nie znamy w Polsce. Mogą nas szokować, rozbawiać, a czasami nawet przerażać! Poznaj tradycje wielkanocne z różnych stron świata.

Warto poznać także kultury innych krajów - przeczytaj i przekonaj się jak Wielkanoc spędzają mieszkańcy innych państw. Wybraliśmy najciekawsze tradycje i zebraliśmy je w tym miejscu.

Francja

Wielkanoc według nas to święta tak zwane "jajeczne". Podobnie jest we Francji, jednak tam wygląda to troszkę inaczej. W mieście Haux na Wielkanoc jest smażony ogromny omlet, którym później obdarowywani są wszyscy mieszkańcy miasta. Do jego zrobienia wykorzystuje się ponad 4500 jaj! Tradycja pochodzi jeszcze z czasów napoleońskich. Według historii, żołnierze Napoleona podróżując po południu Francji byli częstowani omletami. Danie tak posmakowało przywódcy, że kazał zebrać jak najwięcej jaj i przygotować je w taki sam sposób. Natomiast najmłodsi otrzymują słodycze nie od wielkanocnego zajączka, a od skrzydlatych dzwonów - cloches volantes. W Wielki Czwartek przestają być dzwony, aby mogły polecieć do Watykanu ze wszystkimi smutkami wiernych. W Wielki Piątek powracają ze słodyczami dla grzecznych dzieci i rozsypują je w ogródkach by najmłodsi mogli je odnaleźć.

Grecja

Spędzając Wielkanoc w Grecji trzeba uważać na głowy. W Wielką Sobotę przez okna domów wylatują garnki. Ale nie byle jakie, tylko specjalne wyroby z gliny. Tak naprawdę nie wiadomo skąd wziął się ten obyczaj. Jedni uważają, że w ten sposób ludzie przygotowują się na przyjęcie czegoś nowego, a inni mówią że to sposób na powitanie wiosny. Inną tradycją jest, że w Grecji robi się tylko czerwone pisanki. Oznaczają one krew Chrystusa i jajko jest symbolem życia, więc taka pisanka ma oznaczać zwycięstwo nad śmiercią.

Włochy

Największą tradycją wielkanocną znaną z Włoch jest chyba droga krzyżowa odprawiana w Koloseum, jednak inna bardzo ciekawa tradycja praktykowana jest we Florencji. Tam Wielkanoc obchodzona jest bombowo i to dosłownie. Od 350 lat florentczycy obchodzą Scoppio del Carro co możemy przetłumaczyć jako "eksplozja wózka". Brindellone, czyli 9-metrowy wózek przez miasto ciągną 2 białe woły. Na placu Duomo pomiędzy katedrą, a baptysterium znajduje się koniec ich drogi. Podczas mszy biskup w przy ołtarzu odpala rakietę kształtem przypominającą białego gołębia (który ma symbolizować Ducha Świętego) połączonego kablem z wózkiem. Zapalnik odpala kolorowe fajerwerki i widzowie maja pokaz sztucznych ogni. Według wierzeń, ta tradycja ma zapewnić dobre zbiory rolnikom.

Armenia

Według Ormian, Maryja stojąca pod krzyżem miała ze sobą chleb na który spływała krew Chrystusa. Aby to upamiętnić, w ormiańskich domach do dzisiaj pieczony jest cheorek - specjalny chleb barwiony na czerwono.

Austria

W Austrii mamy do czynienia z Eierpecken - zabawa podczas śniadania wielkanocnego. Uczestnicy zabawy stukają się czubkami jaj lub turlają pisanki w taki sposób by się zderzyły. Ten kto wygra, zabiera jajko rywala. Natomiast w Tyrolu po śniadaniu, Austriacy wybierają się na spacer za barankiem - przyozdobione zwierzę prowadzi wiernych do kościoła na msze, przed którą musi trzykrotnie okrążyć ołtarz. Po nabożeństwie można wziąć udział w licytacji baranka.

Dania

Duńczycy na Wielkanoc piszą do swoich bliskich listy - jednak nie byle jakie, często są to życzenia pisane wierszem. Główną zabawą jest to, że nie podpisują się tradycyjnie imieniem, tylko kropkami. Ilość kropek jest zależna od ilości liter w imieniu autora listu. Podczas rodzinnego spotkania wszyscy odgadują od kogo dostali list. Jeśli to się nie uda, adresat zobowiązany jest podarować nadawcy czekoladowe jajko w ramach rekompensaty.

Norwegia

W Norwegii Wielkanoc stoi pod znakiem kryminałów i grozy. W 1923 roku, dwóch norweskich pisarzy - Nordahl Grieg i Nils Lie napisali kryminał i postanowili go wypromować przed świętami. Jak się okazało był to świetny pomysł i do dzisiaj Norwegowie w dzień Wielkanocy rozczytują się w książkach z dreszczykiem. W księgarniach nawet w okresie przedświątecznym powstają specjalne regały z Påskekrim od Påske – Wielkanoc i krim – kryminał.