
Miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie i w tym stanie wsiadł za kierownicę tira. Kompletnie pijanego kierowcę zatrzymali wczoraj po południu policjanci z Radzynia Podlaskiego.
Gospodynie, które w tym roku nie mają czasu albo chęci na świąteczne gotowanie i pieczenie, mogą skorzystać z ofert lubelskich firm cateringowych. Jak zapewniają ich szefowie, zamówione u nich wielkanocne dania niczym się nie różnią od tych przygotowanych domowymi sposobami.
Na wielkanocnych stołach i w koszykach ze święconką będą królować jaja oraz kolorowe pisanki. Dla sprzedawców jajek okres przedświąteczny to prawdziwy raj, ale dla kur niosek to istne piekło. Przed zakupami w supermarketach warto zwrócić uwagę na kod umieszczony na skorupce i świadomie podjąć decyzję o wyborze produktu.
W poprzedniej, 17. kolejce udało nam się poprawnie wytypować rozstrzygnięcia w czterech spotkaniach. Połowiczna skuteczność nie jest zła, ale w samozachwyt wpadać nie zamierzamy, ani też zajmować się "bukmacherką" zawodowo. Trzecioligowcy pokazali nam i swoim kibicom, że potrafią sprawić psikusa, ale i wywiązać się z roli faworyta. Doświadczeni lekcją z weekendu, typujemy...
Tysiące lublinian, którzy na preferencyjnych warunkach wykupili mieszkania od spółdzielni, mogą spać spokojnie. Jak przekonuje Krajowa Rada Notarialna, umowy zawierane ze spółdzielnią, nawet gdy reprezentował ją tylko jeden pełnomocnik, są ważne.
Zatankował paliwo za 200 zł i odjechał nie płacąc. Tablice rejestracyjne w swoim renault zakrył kartką z fałszywymi numerami. Mowa o 26-letnim mieszkańcu Radzynia Podlaskiego, który okradł wczoraj stację paliw w Łukowie.
- Każda ilość alkoholu wypita przez kobietę w ciąży jest szkodliwa dla rozwijającego się dziecka. Nawet lampka wina czy szklanka piwa - przestrzega prof. Jan Oleszczuk, lubelski konsultant wojewódzki w dziedzinie ginekologii i położnictwa. Takie samo spustoszenie w rozwijającym się organizmie malucha robi wypalany papieros - dodaje profesor.
Stało się. Piłkarze Orląt Spomlek Radzyń Podlaski przegrali przed własną publicznością z Tomasovią 0:2 i praktycznie pogrzebali szanse na utrzymanie w trzeciej lidze. Matematyczne szanse, aby osiągnąć cel co prawda jeszcze mają, ale w praktyce byłby to cud. Po 17 kolejkach zgromadzili na swoim koncie sześć oczek, a do miejsca gwarantującego utrzymanie tracą już teraz jedenaście punktów.
Na lubelskich drogach pojawiło się dziś więcej radiowozów niż w zwykłą niedzielę. To efekt policyjnej akcji Prędkość.
Ostatniej doby policjanci ujęli na drogach Lubelszczyzny 33 pijanych kierowców. Dwóch zasługuje na wyróżnienie.
Kierowca ciężkiej cysterny wjechał na drogę, lekceważąc znak zakazu ruchu. Efekt jest widoczny na zdjęciu. To już drugie takie zdarzenie w ostatnich dniach pod Radzyniem Podlaskim.
Lublin po raz kolejny zaangażował się w akcję "Godzina dla Ziemi". Światła charakterystycznych dla miasta budynków zgasną na godzinę, nastąpi to dziś o godz. 20.30. Bez światła będą Zamek Lubelski, ratusz, archikatedra, Wieża Trynitarska, bazylika Dominikanów i Plaza.
- Mieszkania uwłaszczone za przysłowiowy grosz, zostały nabyte bezprawnie. A wszystko przez prezesów spółdzielni, którzy łamali prawo wysyłając do notariusza tylko jednego pełnomocnika - grzmi Andrzej Krzyżanowski z Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców. Rację przyznaje mu część prawników. Jeśli także sądy przychylą się do tego stanowiska, może się okazać, że tysiące lublinian, którzy za...
Zlekceważyli znak i słono za to zapłacili. Mowa o dwóch kierowcach tirów, którzy w czwartkowe popołudnie zniszczyli drogę w Zbulitowie Małym pod Radzyniem Podlaskim.
Szalenie trudno wskazać faworytów pierwszej wiosennej kolejki czwartej ligi. Żaden zespół nie miał okazji, aby odpowiednio przygotować się do drugiej połówki sezonu na własnym stadionie, a bywały sytuacje, gdy niektóre ekipy nie miały nawet okazji do treningu na swojej murawie!
Zarząd województwa zdecydował dziś ostatecznie, że przejmie PKS Wschód. - Zaakceptowaliśmy treść porozumienia o przejęciu akcji PKS Wschód od ministerstwa skarbu - mówi Jacek Sobczak, wicemarszałek województwa lubelskiego.
W miniony weekend wolontariusze Banku Żywności zbierali dary dla najbardziej potrzebujących. Dwudziesta już wielkanocna zbiórka żywności przyniosła świetny wynik. Prawie 25 ton darów to jeden z najlepszych rezultatów w historii zbiórki.
Wykonali swoją pracę, ale nie dostali za to ani grosza. Taki los spotkał w ubiegłym roku ponad 3,8 tys. pracowników na Lubelszczyźnie. A wszystko przez związane z kryzysem problemy finansowe zakładów pracy.