Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie marzenia uczniów z małych szkół w Turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”

know
W Turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” często rywalizują między sobą drużyny z dużych miast i z niewielkich miejscowości. Skompletowanie zespołu bywa w tych drugich dużym wyzwaniem. W finale powiatowym w Łęcznej zagrali m.in. chłopcy z niewielkiego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nadrybiu.

- Mamy już 20. edycję Turnieju i jestem przekonany, że to jest szansa dla chłopców z małych miejscowości, którzy w ten sposób mogą przebić się do piłki klubowej, a później, jeśli zostaną zauważeni przez trenerów, może nawet ogólnopolskiej – twierdzi Mirosław Tarkowski, koordynator Turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” w powiecie łęczyńskim.

Zespół Szkolno-Przedszkolny w Nadrybiu liczy… ok. 175 uczniów. I to razem z oddziałem przedszkolnym. – Do szkoły uczęszczają dzieci z Nadrybia, Kaniwoli, Zaróbki, Kopiny i części Janowicy. Jest to zbiór różnych wiosek. Szkoła jest mała, największa klasa liczy 22 uczniów, ale są też takie po 12-15 uczniów. Żeby uczestniczyć w tych zawodach, trzeba zebrać dzieci z dwóch, trzech klas – mówi Tomasz Chryć, nauczyciel wychowania fizycznego.

Chłopcy z Nadrybia w finale powiatowym pokazali dużą ambicję, wolę walki i chociaż nie udało im się awansować do meczu finałowego, to ze swojej postawy mogą być dumni. - Jest rywalizacja, każdy otrzymuje dyplom i medal, więc ma pamiątkę za samo uczestnictwo. A jak się wygra, to jest duża satysfakcja – zauważa Tomasz Chryć.

Turniej organizowany przez Polski Związek Piłki Nożnej jest często dla nich pierwszą okazją do tak poważnej rywalizacji z rówieśnikami. Wielu z tych chłopców marzy o piłkarskiej karierze. – Kochamy piłkę nożną, gramy często po szkole. Spotykamy się razem, mamy boisko przy domu, ale często gramy też na orliku. Praktycznie codziennie. Chcielibyśmy dojść do finału i zagrać na PGE Narodowym – mówią uczniowie z Nadrybia.

Niewykluczone, że niektórzy z nich w przyszłości spełnią swoje marzenia i będą grać na fantastycznych stadionach. Wielu znakomitych piłkarzy pochodzi bowiem z małych miejscowości. Udział w Turnieju daje im szansę na pokazanie się szerszej publiczności. - Opiekunami drużyn są zazwyczaj trenerzy piłkarscy, którzy podczas rywalizacji obserwują utalentowanych zawodników z przeciwnych zespołów. Jeżeli w małych drużynach pojawiają się perełki, to warto je później przygarnąć do klubu sportowego – mówi Mirosław Tarkowski.

Uczniowie z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nadrybiu chcieliby trenować w Górniku Łęczna, największym klubie w ich okolicy. - W jednym z roczników jest u nas więcej chłopców z małych miejscowości, niż z samej Łęcznej – zauważa Mirosław Tarkowski, który jest również trenerem młodzieży.

- Te zawody są takim zaczątkiem do tego, żeby później trenować właśnie w klubach typu Górnik – zgadza się Tomasz Chryć, a jako najlepszy przykład podaje dwie byłe uczennice szkoły w Nadrybiu. - Sukcesy w Górniku odnosiły nasze uczennice, Patrycja i Ola Małyska. Bardzo dobrze sobie radziły – dodaje.

Chłopcom z Nadrybia wprawdzie nie udało się wywalczyć awansu do kolejnego etapu, ale podczas finału powiatowego przeżyli wspaniałą przygodę. Razem z rówieśnikami z innych drużyn przede wszystkim znakomicie się bawili i z Łęcznej wyjechali z cennymi wspomnieniami. - Nawet mimo wielu porażek czy wpuszczonych bramek, oni i tak się cieszą, że tu przyjechali. Że mogli się wyrwać z małego środowiska, małej miejscowości i zagrać w Turnieju. Spotykają się z kolegami z innych zespołów, mogą rywalizować i dla nich jest to ogromnym przeżyciem – podkreśla Mirosław Tarkowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski