Przez pierwsze trzy miesiące tego roku Wikana zawarła ze swoimi klientami 70 umów przenoszących własność oraz 65 deweloperskich i przedwstępnych. To wzrost o odpowiednio 60 i 27 proc. w stosunku do analogicznego okresu w 2016 r.
W najbliższych miesiącach spółka nie zamierza zwalniać tempa. Zgromadzona przez firmę ziemia pozwala na wybudowanie ok. 1300 lokali. Na 2017 r. Wikana chce dokończyć już rozpoczęte inwestycje i rozpocząć zupełnie nowe przedsięwzięcia. W sumie, do końca roku, planuje budowę 770 mieszkań w miastach południowo-wschodniej Polski.
- Pod koniec marca ruszyliśmy z rozbudową naszego sztandarowego projektu – Sky House w Lubinie. Inwestycja ta odpowiadała za 20 proc. ubiegłorocznej naszej sprzedaży. W ramach najnowszego etapu osiedla powstanie 68 mieszkań, ich sprzedaż ruszy już w kwietniu – wyjaśnia Robert Pydzik, prezes Wikany.
W całym ubiegłym roku firma sprzedała 264 mieszkania (7 proc. więcej niż w 2015 r.), wśród nich lokale w Krośnie, Lublinie, Rzeszowie i Zamościu.
To był dobry rok
W 2015 r. przychody grupy kapitałowej przekroczyły 93 mln zł. Natomiast ubiegły rok zamknął się kwotą 73,25 mln zł. Chociaż przychody spadły, to jednak skokowo wzrosły zyski, z poziomu 76 tys. do 2,85 mln zł.
- Ubiegłoroczne wyniki pokazują, że przeprowadzona w latach 2014-2015 restrukturyzacja Grupy przynosi wymierne efekty. Optymalizacja struktury organizacyjnej i finansowej, wsparta rozwojem działalności podstawowej, stworzyły solidny fundament do rozwoju, a co za tym idzie poprawy wyników – mówi Pydzik.
Wikana to jeden z największych deweloperów w południowo-wschodniej Polsce. Od początku swojej działalności firma zrealizowała 51 inwestycji, oddała do użytkowania ponad 2460 lokali. Od 1997 r. jest notowana na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?