Naszpikowana gwiazdami krajowego basketu drużyna z zachodu Polski zaprezentowała się lepiej w przekroju całego spotkania i zasłużenie wygrała 86:73. Był jednak moment, w którym lubelska publiczność mogła myśleć o sukcesie.
Po dwóch pierwszych kwartach, lepszych w wykonaniu gości, w trzeciej to zespół Pawła Turkiewicza był stroną przeważającą, co w efekcie pozwoliło gospodarzom doprowadzić do remisu 51:51. Niestety, ostatnia odsłona sobotniego meczu należała zdecydowanie do gości. Wygrali oni czwartą kwartę 28:18.
– Pierwszy mecz w Lublinie, ekstraklasa wróciła tutaj po dziesięciu latach. W pierwszej połowie było widać troszeczkę paniki i strachu w naszym wykonaniu. W końcówce zabrakło nam doświadczenia, mieliśmy za dużo strat. Zawodnicy na pewno przeanalizują swoje zachowanie i będą się lepiej prezentować w następnych meczach – powiedział po pierwszym meczu trener Paweł Turkiewicz.
Na pochwały w szeregach gospodarzy zasłużył Amerykanin Bryon Allen, który był najskuteczniejszym zawodnikiem meczu. Rzucił 27 punktów, z czego 15 zdobył po rzutach za trzy punkty.
Jego dobra gra nie wystarczyła jednak do odniesienia zadowalającego wyniku, ale lublinianie z optymizmem patrzą w przyszłość. – Jeżeli damy z siebie wszystko w kolejnych meczach i nie będziemy się bali, to wygramy parę spotkań w sezonie – mówi Alan Czujkowski.
Wikana-Start Lublin 73
Stelmet Zielona Góra 86
Kwarty: 10:14, 13:23, 32:21, 18:28
Start: Allen 27, Lewandowski 12, Billing 11, B. Diduszko 6, Ł. Diduszko 5, Wilczek 4, Czujkowski 3, Szymański 3, Śmigielski 2, Wojdyła, Trojan.
Stelmet: Burtt 25, Zamojski 13, Koszarek 11, Troutman 10, Hrycaniuk 9, Hosley 8, Johnson 5, Kucharek 3, Chanas 2, Cel, Pełka.
Sędziowali: Janusz Calik, Robert Mordal, Tomasz Trojanowski; Widzów: 2700
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?