Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Puławy podejmie niezwyciężonych liderów ze Stali Rzeszów

Bartosz Litwin
Bartosz Litwin
Fot. Wojciech Szubartowski
Piłkarzy "Dumy Powiśla" czeka nie lada wyzwanie. Na puławski stadion przyjedzie niepokonana w bieżącym sezonie eWinner 2. ligi Stal Rzeszów.

Podopieczni Daniela Myśliwca dominują od początku rozgrywek. Stracili punkty jedynie w bezbramkowym meczu 7. kolejki z Olimpią Elbląg. Pozostałe spotkania "Żurawie" zwyciężyły. Imponuje nie tylko ich dorobek punktowy, ale i bilans bramek. Stal w ośmiu rozegranych do tej pory meczach straciła tylko trzy gole. To najlepszy wynik w lidze. Piłkarze z Rzeszowa strzelili ponadto 18 bramek. Po jednym trafieniu więcej na swoich kontach mają ekipy z Lublina i Chojnic. Te zespoły jednak traciły trzykrotnie więcej goli od "Stalowców".

- Zdajemy sobie sprawę z jakości rywali i transferów, jakich dokonali latem. Nie ukrywam, że i w moim notesie pojawiły się nazwiska zawodników, którzy trafili do Rzeszowa. My moglibyśmy sobie jednak w ich kontekście pozwolić jedynie na 50% faktury. Wartość zespołu Stali jest wysoka, ale wszystko rozstrzygnie się na boisku - mówi trener Wisły Puławy, Mariusz Pawlak.

W ostatnich dwóch kolejkach zawodnicy z Rzeszowa złapali strzelecką zadyszkę. Jedyna bramka na przestrzeni tych spotkań była trafieniem samobójczym Dmytro Baszłaja z Raduni Stężyca. Warto jednak zwrócić uwagę na formę rzeszowskiej defensywy. Bramkarz Stali ostatni raz wyciągał piłkę z siatki 22 sierpnia w wygranym 2:1 spotkaniu z suwalskimi Wigrami.

Wisła Puławy po ośmiu kolejkach ma na swoim koncie jedenaście punktów. To dwukrotnie mniej od ligowych liderów. Do starcia z rzeszowianami piłkarze z Puław przystąpią po wysokiej wygranej z Sokołem Ostróda (4:0). Zwycięstwo w Ostródzie pozwoliło podopiecznym Mariusza Pawlaka na przełamanie po serii trzech kolejnych spotkań bez zwycięstwa. Ich poprzedni rywale to jednak zespół z przeciwległego bieguna ligowej tabeli. Ostródzianie wciąż mają zerowy dorobek punktowy. Nie zdobyli także bramki. Rzeszowska Stal z kolei strzela i punktuje jak na zawołanie.

- Ostatnie dwa mecze zagraliśmy na zero z tyłu. To jest kluczowe. Mamy swoje problemy i kontuzje. Niczego się jednak nie boimy. Gra zawodników pokaże, w którym jesteśmy miejscu. Cieszę się ze spotkania z mocnym rywalem. Pokaże ono, co funkcjonuje dobrze, a czego brakuje. Wolę grać z ekipami z góry tabeli, niż z dołu - tłumaczy trener Pawlak.

- Wierzę w to, że stać na to, by zagrać na dobrym poziomie. Na pewno ten mecz będzie otwarty. Wiemy, jak Stal gra. Nie będziemy murować bramki. Widać pewność w zespole naszych rywali. Dynamika, timing, podania, boiskowe cwaniactwo to tylko niektóre z zalet rzeszowian. Rozgrywki pokazały jednak, że da się im strzelić bramkę. My też spróbujemy. Nie będziemy patrzeć na nazwiska. Każdy musi wyjść i wykonać swoją pracę. Jest to na pewno jedno z trudniejszych spotkań. Liczymy jednak na to, że Stal w końcu przegra mecz. Oby stało się to w Puławach - kończy szkoleniowiec.

- Po przełamaniu czujemy się już lepiej niż w trakcie tej serii bez zwycięstwa. Jesteśmy na dobrej drodze i czujemy w kościach, że się odradzamy. Przed nami bardzo ciężkie spotkanie, ale myślę, że dzięki temu nasza motywacja będzie na wysokim poziomie. Gramy w końcu z pretendentem do awansu. Tym lepiej dla nas. Być może będziemy pierwszą drużyną, która utrze nosa liderowi -
mówi z wiarą w zespół piłkarz Wisły, Krystian Puton.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, jaka to jest drużyna, ale podchodzimy do meczu bez strachu. Nie ma takich meczów w tej lidze, które nie są do wygrania. W tym głowa trenerów, by jak najlepiej rozpracować rywali, a to, co będzie na boisku, jest już w naszych nogach. Ja do każdego meczu podchodzę z dużą wiarą w drużynę, bo myślę, że nasz potencjał jest na wysokim poziomie. Nie chcę zabrzmieć górnolotnie, ale nie wychodzimy na boisko po to, by zremisować, lub nie przegrać. Każdy mecz zaczyna się od jednego punktu, a może skończyć się na trzech i o to trzeba walczyć -
kończy zawodnik ekipy z Puław.

Mecz 9. kolejki eWinner 2. ligi: KS Wisła Puławy - Stal Rzeszów zaplanowano na sobotę 18 września, godz. 16:00. Transmisję "na żywo" można śledzić za pośrednictwem aplikacji mobilnej sponsora rozgrywek, firmy eWinner oraz internetowej platformy Sportize. Bilety na przedmiotowe spotkanie można kupić TUTAJ.

ZOBACZ TAKŻE:

MKS FunFloor Perła Lublin zachwyca na parkiecie i Instagrami...

Wiktoria - urocza żona nowego piłkarza Górnika Łęczna. Zobacz zdjęcia

Angelika - urocza żona kapitana Orląt Spomlek Radzyń Podlask...

Ivana Jakubcova - nowa koszykarka Pszczółki Polski-Cukier AZ...

Agnieszka - piękna partnerka nowego piłkarza Górnika Łęczna....

Dorota - piękna żona nowego zawodnika Górnika Łęczna, Janusz...

Magda - piękna partnerka Daniela Świderskiego, napastnika Mo...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski