Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Puławy przegrała ze Stalą Stalowa Wola. Zobacz zdjęcia

Karol Kurzępa
Karol Kurzępa
W jedynym niedzielnym spotkaniu 38. kolejki bieżącego sezonu IV grupy III ligi, lider tabeli przegrał przed własną publicznością ze Stalą Stalowa Wola 1:3. Dla Wisły Puławy była to pierwsza domowa porażka od 2 listopada 2019 roku.

Biało-niebiescy stracili ligowy komplet punktów po raz drugi z rzędu, ale to nie zmienia faktu, że zespół prowadzony przez trenera Mariusza Pawlaka zagwarantował już sobie awans na wyższy szczebel rozgrywkowy. W spotkaniu ze "Stalówką" puławianie mieli prawo odczuwać zmęczenie, bowiem w ciągu ostatnich 42 dni rozegrali aż 13 spotkań. Mimo to "Duma Powiśla" była przez długi okres meczu stroną przeważającą.

Do przerwy nie padły żadne bramki, choć obie strony miały swoje szanse na otwarcie wyniku. Bliżsi powodzenia byli gospodarze, lecz do szczęścia brakowało im centymetrów. Po zmianie stron Wisła objęła prowadzenie w 60. minucie po golu Emila Drozdowicza. Później jednak do siatki trafiali już tylko goście, którzy zadali miejscowym trzy skuteczne ciosy i wywieźli z Puław komplet punktów.

- Gratuluję rywalom udanego rewanżu za mecz z rundy jesiennej - przyznał po końcowym gwizdku trener Mariusz Pawlak. - Moi zawodnicy wykonali dużą pracę motoryczną, robili, co mogli, ale nie wyglądali tak jak w ubiegłą środę z Avią Świdnik. Widać było spóźnienie o krok. To było dobre spotkanie, biorąc pod uwagę fakt, że oba zespoły dążyły do strzelania bramek. Nie chcę usprawiedliwiać zespołu za przegraną. Zawsze zaczynam od siebie i analizy, ale nie byliśmy sobą i biegaliśmy źle. Dawno nie widziałem, by niektórzy zawodnicy zwalniali na dystansie i czekali kiedy przeciwnik odbuduje ustawienie. Przegraliśmy, bo rywal był lepszy, ale musimy podnieść głowy do góry. Jesteśmy facetami i mamy przed sobą następne spotkania, które chcemy potraktować poważnie - dodał szkoleniowiec.

Wisła Puławy – Stal Stalowa Wola 1:3 (0:0)
Bramki: Drozdowicz 60 - Wiktoruk 64, Mroziński 69, Hudzik 81

Wisła: Kołotyło - Kuban, Cheba, Pielach, Cyfert, Skałecki (72 Kondracki), Czelny (46 Bartosiak), W. Puton (61 Kiczuk), Ednilson Furtado (61 Kacprzycki), Drozdowicz, Paluchowski. Trener: Mariusz Pawlak

Stal: Wietecha – Waszkiewicz, Hudzik, Pietrzyk, Mistrzyk, Drobot (74 Zięba), Wojtak (74 Stępniowski), Stelmach, Jopek, Mroziński, Grabarz (63 Wiktoruk). Trener: Damian Skakuj

Żółte kartki: Furtado, Bartosiak – Mroziński, Wiktoruk

Sędziował: Jakub Moskal (Kielce)

ZOBACZ TAKŻE:

Piękniejsza strona żużla. Poznaj partnerki zawodników znanyc...

Najpiękniejsze szczypiornistki PGNiG Superligi kobiet. Zobacz zdjęcia

Motor Lublin przewietrzy latem szatnię? Przewidujemy najbard...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski