- Z informacji wynikało, że 48-letni Stanisław W. może przebywać na terenie Lublina. Tam też doszło do jego zatrzymania, które miało bardzo dynamiczny przebieg. We wtorek o świcie kryminalni w centrum miasta na alejach Racławickich zatrzymali samochód marki Peugeot. Kierował nim poszukiwany właśnie Stanisław W. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony, nie stawiał oporu, nie próbował też ucieczki - mówi Anna Kamola z lubelskiej polcji.
W tym samym czasie policjanci zatrzymali także 46-latka, który na tej samej ulicy kierował dostawczym peugeotem boxerem. To znajomy 48-latka. Obaj byli poszukiwani przez austriacką prokuraturę na podstawie Europejskiego Nakazu Dochodzeniowego.
- Mężczyźni zostali zatrzymani w ostatnim momencie, ponieważ jak ustalili funkcjonariusze, kierowali się właśnie za granicę, najprawdopodobniej do Niemiec - zaznacza Anna Kamola.
Policjanci przeszukali mieszkania, w których ostatnio przebywali zatrzymani. W mieszkaniu zajmowanym przez 48-latka, kryminalni ujawnili i zabezpieczyli 10 sztuk płyt kuchni indukcyjnych, pudełka z odzieżą różnych marek z metkami, markowe obuwie, około 60 sztuk długopisów i wiecznych piór, a także kosmetyki i pieniądze.
Kryminalni z KWP w Lublinie doprowadzili zatrzymanych do Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Tam mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży dostawczego pojazdu oraz włamania do sklepu i kradzieży szeregu artykułów oraz gotówki.
Wczoraj sąd zadecydował o wydaniu 48-letniego Stanisława W. austriackiemu wymiarowi sprawiedliwości.
W prowadzonych w tej sprawie czynnościach wykonywanych przez policjantów z Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie uczestniczyli w charakterze obserwatorów austriaccy policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?