Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włodawa ma własną syrenkę. Powstał nowy pomnik w centrum miasta

Klaudia Szynkaruk
Klaudia Szynkaruk
Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Włodawskiej
Starano się o nią od lat, w centrum Włodawy stanął pomnik Krystyny Krahelskiej – sanitariuszki, łączniczki Armii Krajowej i pielęgniarki włodawskiego szpitala powiatowego. Projekt powstał już na początku stycznia a jego odlew kosztował 42 tys. złotych. Ławeczka stała się kolejnym punktem turystyczno-historycznym na mapie Włodawy.

Od 20 kwietnia skwer przy al. Józefa Piłsudskiego i ul. 11 Listopada we Włodawie wzbogacił się o dodatkową ozdobę. Jest nią ławeczka, na której zasiada wyrzeźbiona postać Krystyny Krahelskiej. Choć głównie związana z Warszawą, w latach 1943–1944 mieszkała we Włodawie, pracując we włodawskim szpitalu powiatowym jako pielęgniarka.

– Mamy piękną włodawską syrenkę. Ławeczka Krystyny Krahelskiej, o którą zabiegaliśmy od lat – mówią członkowie Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Włodawskiej, którzy najbardziej starali się zrealizować tę inwestycję i podjęli się zaprojektowania pomnika.

– Niejednokrotnie na spotkaniach Towarzystwa, którego jestem członkiem, padały pomysły, żeby taki pomnik powstał. Jako członek stowarzyszenia i burmistrz postarałem się skorzystać z programu i naszych środków, aby stworzyć ławeczkę. Wszyscy się cieszymy, że udało nam się to wspólnie zrealizować, mówiliśmy o pomniku już od kilku lat. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w ten projekt pani Krystynie Stępień, rzeźbiarzowi panu Michałowi Selerowskiemu, Towarzystwu Przyjaciół Ziemi Włodawskiej i pracownikom Urzędu Miejskiego we Włodawie – mówi burmistrz Wiesław Muszyński.

Krystyna Krahelska ps. Danuta urodziła się 24 marca 1914 roku w Mazurkach niedaleko Baranowicz. Pochodziła z typowo inteligenckiej rodziny, była poetką, harcerką, pielęgniarką, etnografką, żołnierzem Armii Krajowej i uczestniczką Powstania Warszawskiego. Oprócz tego zasłynęła z pozowania dla Ludwiki Nitschowej do słynnego pomnika Warszawskiej Syrenki (1936-1937), choć dopiero po wojnie, gdy rzeźbiarka ujawniła swoją inspirację. Sama Krahelska raczej nie chwaliła się tym faktem. Nitschowa opisywała ją jako „wysoką, świetnie zbudowaną, mocną dziewczynę o słowiańskim, a raczej polskim typie urody”.

Podczas oblężenia stolicy w 1939 roku działała w ramach obrony cywilnej, podczas okupacji pozostała w Warszawie. Zaraz po tym pracowała w Państwowym Instytucie Gospodarstwa Wiejskiego w Puławach. Uczestniczyła również w działaniach Związku Walki Zbrojnej. Tuż przed powstaniem warszawskim, w latach 1943–1944 mieszkała we Włodawie. Pracowała jako pielęgniarka oraz jako sanitariuszka jeździła do oddziałów partyzanckich i szkoliła dziewczęta do służby sanitarnej.

Zginęła w powstaniu warszawskim, podczas którego uczestniczyła przydzielona jako sanitariuszka 1108 plutonu. Powodem śmierci było potrójne postrzelenie w klatkę piersiową, do którego doszło w momencie ratowania rannego kolegi. Zmarła nad ranem, 2 sierpnia 1944 roku.

Ławeczka upamiętniająca Krystynę Krahelską powstała w ramach środków z Programu Rozwoju Obszarów Miejskich przy współpracy z LGD Stowarzyszeniem Poleska Dolina Bugu. Być może nie będzie to jedyny obiekt tego typu we Włodawie.

– Chcielibyśmy, aby w przyszłości powstała mapka "śladami włodawskich ławeczek i postaci". Jeśli coś takiego powstanie myślę, że będzie to w ramach jednego dużego projektu. Mogłoby powstać kilkanaście takich ławeczek, w różnych częściach miasta, z przygotowaną mapą, aby można było przejść się ich śladami – dodaje Muszyński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co włożyć, a czego unikać w koszyku wielkanocnym?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski