18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Woda podmyła drogę w Zalesiu Kraszeńskim (ZDJĘCIA)

KS
Starostwo Powiatowe w Chełmie
Pod drogą powiatową w Zalesiu Kraszeńskim (pow. chełmski) woda wypłukała "jaskinię" o głębokości około 2 metrów. Służby starosty spodziewają się, że takich miejsc jest znacznie więcej.

W pobliżu Zalesia znajduje się Cementownia Rejowiec, dlatego poza samochodami osobowymi tą drogą często przejeżdżają ciężarówki. W środę było podobnie. Ciężki samochód jechał drogą powiatową, w pewnym momencie za pojazdem zapadł się asfalt.

- Zdarzenie zobaczyli pracownicy usuwający na poboczu zakrzaczenia - mówi Wojciech Zakrzewski z chełmskiego starostwa. Początkowo wydawało się, że osuwisko jest małe. - Średnica wierzchnia wyrwy była niewielka, jednak zaskoczyła nas jej głębokość - mówi jeden z pracowników nadzorujący prace nad osuwiskiem.

Pozornie mała wyrwa kryła bardzo głęboką komorę. - Średnica komory miała około 3 metrów, głębokość natomiast około 2 - opisuje jeden z pracowników.

- Wszystko wskazuje na to, że odwilż i deszcze wypłukały spod asfaltu podbudowę, tworząc głębokie, podziemne komory - mówi Sebastian Gałęzowski, dyrektor Wydziału Infrastruktury Starostwa Powiatowego w Chełmie. - Wyznaczyliśmy objazdy i szacujemy straty.

Pracownicy starostwa podejrzewają, że takie komory mogą się znajdować jeszcze w kilku innych miejscach. - Znaleźliśmy jeszcze trzy miejsca, w których asfalt zaczyna się zapadać - mówi Zakrzewski.

Nie wiadomo jak duże są straty. - Niestety, zniszczenia są duże, widać, że podziemne korytarze mogą prowadzić bardzo daleko - wyjaśniał nam na miejscu jeden z pracowników.

- Przed wojną mieszkańcy wydobywali opokę w tamtym miejscu, to z niej budowano domy. Później wyrobiska zasypano, jak widać niedokładnie - opowiada jeden z mieszkańców. - Teraz widać, jakie są tego skutki.

Teren zostanie zbadany przez geologa, by sprawdzić, czy możliwa będzie ponowna budowa drogi w tamtym miejscu. - Ciężko jest nam nawet oszacować powierzchnię tych wszystkich komór. Obecnie planujemy odsłonić odcinek o długości 50 metrów - wyjaśnia Zakrzewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski