Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojewoda komentuje wizytę posła Czarnka. „Szpital miał prawo wyrazić zgodę”

Gabriela Bogaczyk
Gabriela Bogaczyk
Podczas wideokonferencji prasowej Lech Sprawka odniósł się do sprawy wizyty posła Czarnka u babci w Szpitalu Wojskowym. Lubelski inspektor sanitarny precyzuje, że ognisko na tym oddziale zostało zgłoszone znacznie wcześniej niż wizyta posła.

Wojewoda odpowiada, że sytuacja jest jasna i klarowna. Lech Sprawka tłumaczy, że na początku epidemii wydał polecenie, w którym znajduje się zapis o zakazie odwiedzin i przebywania osób postronnych w szpitalu. Następnie 25 czerwca ten punkt nieco złagodniał i brzmi: "Przebywanie osób postronnych na terenie szpitala dopuszczalne jest wyłącznie w przypadkach szczególnie uzasadnionych, po uprzednim uzyskaniu zgody osoby uprawnionej do jej udzielenia i z zachowaniem pełnych zasad bezpieczeństwa epidemiologicznego".

- Awantura wokół wizyty posła Przemysława Czarnka w szpitalu wydaje mi się z dwóch powodów trochę dziwna. Pierwszy powód to formalny: szpital miał prawo wyrazić zgodę. Jeżeli ta wizyta odbyła się właśnie w prawidłowym reżimie sanitarnym, to proszę mi wierzyć, że nie ma niebezpieczeństwa, żeby wniósł do szpitala zakażenie, nawet jeśli był już zakażony. A prawdopodobnie w tamtym momencie nie miał jeszcze zdolności do zakażania - argumentuje Lech Sprawka, wojewoda lubelski.

A co to jest przypadek szczególnie uzasadniony?

- Dotyczy trudów życiowych, gdzie pacjent znajduje się w takim stanie, że w każdej chwili może nastąpić zgon. Tam właśnie taka sytuacja wystąpiła - dodaje wojewoda lubelski.

Lech Sprawka dodaje, że te zasady dotyczą każdego człowieka, a nie uprawnionych grup.
- Każda z osób ma prawo zwrócić się z prośbą o wyrażenie zgody na odwiedziny, oczywiście pod warunkiem, że spełnione są wszystkie zasady bezpieczeństwa epidemiologicznego. To nie oznacza z automatu przy każdym takim wniosku zgody, bo decyzja należy do podmiotu, w którym ten pacjent leży - precyzuje wojewoda.

Wyjaśnijmy, że nadzór nad ogniskiem na oddziale rehabilitacji w Szpitalu Wojskowym sprawuje inspektor sanitarny Ministerstwa Obrony Narodowej. Lubelska inspektor sanitarna otrzymała informacje, że w tym ognisku obecnie zakażonych jest siedem osób.

- Warto zauważyć, że to ognisko zostało zgłoszone znacznie wcześniej niż wizyta pana posła Czarnka w sobotę 2 października - precyzuje Maria Jolanta Korniszuk, wojewódzki inspektor sanitarny.

Nasuwa się więc pytanie, czy poseł Czarnek zakaził się właśnie może podczas pobytu w szpitalu? - Nie chciałabym, żeby to tak zabrzmiało, bo obecnie mamy tak dużo osób zakażonych, że ustalenie miejsca zakażenia u posła Czarnka jest naprawdę trudne, bo przebywał w wielu miejscach i kontaktował się z wieloma osobami. Ta kwestia jest na ten moment niemożliwa do ustalenia - odpowiada lubelska inspektor.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski