Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojewoda lubelski Wojciech Wilk żegna się z urzędem. Został posłem

SKO
- Na pewno niektóre rzeczy można by zrobić lepiej i szybciej. Ale mam wrażenie, że i tak wiele udało mi się doprowadzić do końca – mówił dziś Wojciech Wilk, który za kilka dni przestanie być wojewodą lubelskim.

Wilk złożył już rezygnację, ale wpisał na niej datę 9 listopada. Jeszcze w poniedziałek weźmie udział w konwencie wojewodów i to będzie ostatnie wystąpienie Wilka w roli wojewody lubelskiego. Na tym stanowisku pracował rok i 8 miesięcy. Teraz będzie posłem.

Lotnisko, granica...
Do swoich sukcesów Wilk zalicza np. utworzenie stałego przejścia granicznego w Porcie Lotniczym Lublin. Dzięki temu lotnisko może pracować całą dobę. - To zasługa nie tylko moja, ale także moich współpracowników i poprzedników – zaznacza Wilk.

Kolejna rzecz, którą wojewoda zalicza sobie na plus to otwarcie nowego przejścia granicznego w Dołhobyczowie. – Ja właściwie tylko przecinałem wstęgę – mówi i dodaje: - Jednak już dzięki moim staraniom na tym przejściu uruchomiono pieszo – rowerowe przejście, z którego skorzystało 35 tys. osób. To ożywiło przygraniczny ruch turystyczny i także dało szansę zarobić zarówno polskim jak i ukraińskim sklepom.

Latem 2014 r. lubelskie broniło się przed powodziom. Na szczęście nie było powtórki z 2010 r. kiedy Wisła wylała i spustoszyła okoliczne gminy. – Sytuacja w 2014 roku była poważna. Zagrożenie było duże. Udało nam się jednak go uniknąć dzięki temu, że zainwestowaliśmy w wały przeciwpowodziowe i odpowiednio wcześniej zaczęliśmy działać – mówi Wilk.

Do tych sukcesów wojewoda dolicza np. usprawnienie procedur wyceniania i wypłacania odszkodowań za ziemie przejęte pod budowę dróg, realizację programu "schetynówek" i tak drobne sprawy jak powstanie w urzędzie pokoju dla rodziców z dziećmi.

Co w Sejmie?
W Sejmie Wilk chciałby pracować w komisji sprawiedliwości i praw człowieka. – Ale nie tylko. Dużo się w urzędzie nauczyłem i myślę, że mógłbym pracować w komisji finansów. To się jednak dopiero okaże – zaznacza wojewoda.

Wilk planuje, że będzie miał dwa biura poselskie - w Lublinie i Kraśniku. To lubelskie m się znajdować przy ul. Królewskiej, kraśnickie - jeszcze nie wiadomo.

PiS już typuje
Niedługo po zaprzysiężeniu rządu, przyszła premier Beata Szydło wskaże nowych wojewodów. Lubelski PiS już przygotowuje listę kandydatów. To m.in. były prezydent Lublina, Andrzej Pruszkowski, były prezes lotniska, Grzegorz Muszyński, ale czarnym koniem tego wyścigu może być wykładowca UMCS, bliski współpracownik prezesa PiS prof. Waldemar Paruch. W zeszłym roku bez powodzenia walczył o mandat europosła.

Zmiana wojewody może spowodować z urzędzie miotłę polityczną. Zdaniem Wilka – niepotrzebną. – Z gwałtownych zmian nic dobrego nie wniknie. Ja takich nie przeprowadzałem. Dokonałem tylko kilku kosmetycznych – mówi wojewoda.
Wojciech Wilk odchodząc z urzędu nie otrzyma odprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski