"Wokół jest dużo nieżyczliwych osób" - trener Motoru, Gonçalo Feio, krytykuje MOSiR Bystrzyca

"Klub bał się opublikować, więc robię to ja - w obronie tego klubu i mojej drużyny" – napisał w sobotni wieczór w mediach społecznościowych trener Motoru i zamieścił nagranie swojej wypowiedzi, którego biuro prasowe klubu wcześniej nie opublikowało.

Szkoleniowiec w ostrych słowach krytykuje postawę MOSiR-u Bystrzyca, zarządzającego obiektami sportowymi w mieście, w tym także stadionem Arena Lublin.

- Jestem osobą szczerą i chcę, żeby kibice wiedzieli, co się dzieje wokół Motoru. A jest bardzo dużo ludzi nieżyczliwych. Byłych pracowników, którzy ingerują w pracę klubu.

- Ludzie w MOSiR-ze wolą gościć na tym stadionie inne eventy, niż Motor. Jako człowiek odpowiedzialny za ten projekt sportowy, broniąc mojej drużyny, chcę powiedzieć, jak to wygląda. I, że nie będzie mojej zgody na takie postępowanie – rozpoczął Goncalo Feio.

Szkoleniowca zirytowała sytuacja z brakiem dostępu w sobotę do boiska Areny. Lubelski drugoligowiec w tym dniu grał mecz kontrolny ze Stalą Rzeszów, ale zamiast na głównej płycie, piłkarze zagrali na wybudowanym niedawno boisku treningowym Lubelskiej Akademii Futbolu.

- Wiem, czego wymagam do moich piłkarzy. Wymagam bardzo dużo, a więc muszę też im dać bardzo dużo. Jak tu przyszedłem miałem pewne ustalenia i nie pozwolę sobie, żeby było inaczej. Niech kibice Motoru są świadomi, że w tym mieście jest bardzo dużo ludzi nieżyczliwych Motorowi. Jeżeli pada śnieg na podgrzewaną murawę, to się ją odśnieża. Jak w innych miastach. I mecz się odbywa – podkreśla szkoleniowiec lubelskiego drugoligowca.

Dzień wcześniej, w piątek 3 lutego, Motor zagrał na głównej płycie Areny mecz sparingowy z Górnikiem Łęczna. Sobotnia konfrontacja z drużyną z Rzeszowa była szansą występu dla pozostałych zawodników. - Nie ma i nigdy nie będzie w mojej drużynie piłkarzy pierwszej i drugiej kategorii. Miałem obiecane dwa mecze na płycie w okresie przygotowawczym. Wczoraj graliśmy, a dzisiaj padał śnieg i nie zagraliśmy. Dlaczego? Nie można odśnieżyć? - zastanawia się Feio.

- Nie będzie mojej zgody na takie postępowanie. Jeżeli klub ma iść do przodu, to nie chodzi tylko o kwestie sportowe, ale pod każdym względem w tym mieście musi się wiele zmienić. Ja już nie proszę o pomoc, ale żeby mi chociaż nie przeszkadzali – grzmi trener Motoru.

24 lutego lubelska drużyna rozpocznie rundę wiosenną eWinner 2. ligi. Po 19 kolejkach Motoru zajmuje w tabeli 11. miejsce. Gonçalo Feio jest trenerem zespołu od września 2022 roku.