Wólka Lubelska: Ksiądz nie chce iść w kondukcie za trumną
- Jesteśmy z tego zadowoleni - mówi pani Maria, która jako pierwsza powiadomiła Kurier o sprawie. - Nasze racje zostały uwzględnione. Proboszcz pokazał, że jest dla wiernych, a nie wierni dla niego. Sam wprawdzie w kondukcie nie idzie, tylko wysyła wikarego, ale nie mamy o to pretensji. Za poprzedniego proboszcza też najczęściej to było zadanie młodszego księdza. O wikarym z Wólki Lubelskiej wierni mówią w samych superlatywach.
- Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że to on wspierał nasze starania u proboszcza - dodaje pani Maria. - Ten ksiądz jest w naszej parafii już 10 lat i zna wszystkich wiernych i nasze problemy. Jesteśmy mu bardzo wdzięczni.
Mieszkańcy Wólki dobrze mówią też o swoim proboszczu. - Proboszcz postanowił, że zanim kondukt pogrzebowy ruszy, rodzina zmarłego musi podpisać pismo, że bierze pełną odpowiedzialność za jego bezpieczeństwo. To dobre rozwiązanie - oceniają mieszkańcy Wólki, z którymi rozmawialiśmy. - Ci, którzy cenią sobie bezpieczeństwo nie muszą tego robić. Dla tej reszty, dla której najważniejsza jest tradycja, to też bardzo dobre rozwiązanie tego problemu.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?