Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrócił jak na mistrza przystało. Marcin Lewandowski imponuje formą

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
Paweł Skraba/AZS UMCS Lublin
Kiedy na początku sierpnia, z powodu kontuzji, opuszczał trasę olimpijskiego półfinału na dystansie 1500 metrów uspokajał, że będzie dobrze. I faktycznie jest. Marcin Lewandowski po siedmiomiesięcznej przerwie powrócił do startów. Zrobił to z prawdziwym przytupem. Już wywalczył dwa minima na marcowe halowe mistrzostwa świata

Start w Tokio dla zawodnika AZS UMCS Lublin miał być „wisienką na torcie”, pewnym ukoronowaniem bogatej w sukcesy, wieloletniej kariery. W niej zdobył medale wszystkich imprez międzynarodowych rangi mistrzowskiej.

Lewandowski to mistrz Europy na dystansie 800 metrów z 2010 roku z Barcelony czy brązowy medalista mistrzostw Świata z Doha z 2019 roku. Tu biegnąc już na dystansie 1500 metrów. Średniodystansowiec na swoim koncie ma również medale halowych mistrzostw Europy i świata.

Podczas igrzysk w Tokio od początku szło nie tak, jak przed nimi zakładał sam zawodnik. Najpierw upadek w eliminacjach i warunkowy awans do półfinału. W nim przydarzyła się kontuzja. Diagnoza: zerwany mięsień łydki i długi rozbrat z trenowaniem.

Przy tym okazało się, że Lewandowski ma zakrzepicę żylną. Jak sam przyznaje, nie wie jak mógłby skończyć jego występ w finale, gdyby do tego udało mu się wejść.

Po siedmiu miesiącach przerwy wielokrotny mistrz Polski wrócił do trenowania. Ostatnie tygodnie spędził w Republice Południowej Afryki, czyli w swoim ulubionym miejscu do szlifowania formy. Był to bowiem już jego 25. pobyt właśnie w tym miejscu.

Na początek wystartował w mityngu we francuskim Metz. Dystans 1500 metrów pokonał w czasie 3:37.17 sekundy, co przełożyło się na 2. miejsce. Czas jest także wypełnieniem minimum kwalifikacyjnego na halowe mistrzostwa świata, które w marcu odbędą się w Belgradzie.

Tydzień po tym pobiegł w Birmingham, tym razem na 800 metrów. Do mety, z czasem 1:46.62 sekundy, dobiegł jako 5. Jednak co ważniejsze z kolejnym minimum na HMŚ.

W Belgradzie, na dystansie 1500 metrów, Lewandowski będzie bronił tytułu wicemistrza świata.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski