To o osiem ton więcej niż przed rokiem, ale może okazać się, że darów będzie jeszcze więcej. - Dopiero jak zliczymy wszystko, będziemy mogli powiedzieć, ile zdołaliśmy zebrać. Na pewno nie będzie ich jednak mniej niż 70 ton - mówi Ewa Dados, pomysłodawczyni akcji.
Teraz w magazynie trwa sortowanie darów. - Paczki będziemy chcieli przekazać przed świętami Bożego Narodzenia - dodaje Ewa Dados.
- Ta akcja jest naprawdę potrzebna - mówi pani Anna Sokołowska, która przyniosła do punktu zbiórki przy ratuszu duży worek z darami. - Sama kiedyś korzystałam z pomocy innych, więc teraz chcę się odwdzięczyć. Stąd ten duży worek wypełniony po brzegi zabawkami oraz ubraniami nie tylko dla dzieci, ale także dla dorosłych.
Paweł Baranowski, na co dzień strażak, zbierał dary przy ul. Willowej. - Już drugi raz biorę udział w akcji. Dlaczego? Czuje się w sercu taką potrzebę.
Akcja "Pomóż dzieciom przetrwać zimę" potrwa do świąt. Organizatorzy przewidzieli kilka imprez towarzyszących. Biletem wstępu na nie będą przyniesione słodycze, które trafią do dzieci.
Już w poniedziałek, 7 grudnia koszykarze Olimp-Startu Lublin zagrają z Polonią Warszawa. Natomiast w galerii Olimp będzie licytowana piłka z podpisem Marcina Gortata (jedna z pięciu na świecie). Słodycze z licytacji zasilą lubelską akcję.
- Jak co roku, 10 grudnia, odbędzie się także licytacja u wojewody w Sali Błękitnej. Nadal można przekazywać przedmioty, które mają być zlicytowane - dodaje Dados.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?