- Polityka imigracyjna władz centralnych jest szkodliwa dla Lublina. Dlatego jeśli zostanę prezydentem wypowiem deklarację o współpracy w przyjmowaniu imigrantów z władzami centralnymi podpisaną przez Krzysztofa Żuka. Mieszkańcy Lublina sami mają prawo decydować kogo chcą przyjmować. To oznacza, że nie będę ściągał imigrantów – poinformował Jakub Kulesza kandydat KWW Kukiz, Wolność, Lubelscy Patrioci i Ruchy Miejskie na prezydenta Lublina.
Kulesza przesłał swoje pomysły na temat „polityki imigracyjnej” prowadzonej w Lublinie.
- Nie będę współpracował z rządem ani przy budowie ośrodków dla cudzoziemców na terenie Lublina, ani przy takich programach jak system przymusowej relokacji imigrantów z Europy Zachodniej – podkreślał Kulesza.
Postuluje podjęcie działań mających na celu zmianę wizerunku Polski w kontekście imigrantów.
- Zależy nam na tym, aby organizacje zajmujące się asymilowaniem imigrantów przedstawiały Polskę, Polaków i naszą kulturę w pozytywnym świetle zachęcającym do przyjmowania naszych wartości. Chcemy unikać sytuacji w których przedstawia się Polaków w sposób negatywny i jednostronny, ponieważ to utrudnia, albo nawet uniemożliwia sprawną integrację. Pomocne będą organizacje patriotyczne, które na co dzień zajmują się promocją polskiej kultury – wskazywał Kulesza.
Piotr Jarzyna kandydujący do RM Lublin z KW Kukiz, Wolność, Lubelscy Patrioci stwierdził, że „bezrefleksyjne przyjmowanie imigrantów spowodowało w krajach zachodnich bardzo poważne problemy, w szczególności wzrost przestępczości”.
- Mamy liczne negatywne przykłady np. z Calais we Francji, z przedmieść Paryża, strefy „no go” w Szwecji – mówił Jarzyna.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?