W środę około godz. 13:30 Wojciech Wilk, kandydat na burmistrza Kraśnika, wydał oświadczenie, w którym nawiązał do coraz częściej pojawiających się negatywnych informacji w mediach społecznościowych. Konferencja odbyła się przy budynku jego biura poselskiego przy ul. Lubelskiej w Kraśniku.
- Chciałbym wezwać pana Kazimierza Chomę, mojego kontrkandydata i jego otoczenie do tego, aby nie posługiwali się hejtem, aby nie posługiwali się nieprawdziwymi informacjami. Zakończmy tą kampanię samorządową tak, jak ją rozpoczęliśmy, merytorycznie przedstawiając nasze programy - apelował Wilk.
W tym samym miejscu kilka minut po godz. 14 swoją konferencję chciał zorganizować Michał Mulawa, radny Sejmiku Województwa Lubelskiego. Wraz z radnymi Markiem Wojciechowskim i Leszkiem Kowalskim chcieli złożyć w biurze poselskim Wilka list otwarty mieszkańców Kraśnika.
W piśmie tym Wilk proszony jest m.in. o wytłumaczenie się ze współpracy z Piotrem Czubińskim, byłym burmistrzem Kraśnika, prawomocnie skazanym za przestępstwa korupcyjne.
- Nigdy pan się nie odciął od swojego mentora Piotra Czubińskiego i jego przestępczego procederu. Proszę to zrobić teraz i wreszcie powiedzieć: przepraszam i ujawnić nazwiska innych osób działających w tej grupie! Między innymi po to, aby również stanęły przed sądem - czytamy w liście.
- My jako radni województwa lubelskiego z partii, która wygrała wybory do Sejmiku Województwa Lubelskiego nie wyobrażamy sobie współpracy z panem Wojciechem Wilkiem, bo nawet nie wiemy, kim on tak na prawdę jest - przekonywał Marek Wojciechowski.
W liście pojawiły się także oskarżenia o to, że Wojciech Wilk wstydzi się swojej partii - Platformy Obywatelskiej, a w latach 2014-2015 starał się ściągnąć do Kraśnika grupę uchodźców.
- Cztery lata temu, gdy ubiegałem się o funkcję poselską również ta fala hejtu spadła. Te same osoby zarzuciły mi że chcę sprowadzić do Kraśnika uchodźców. Mało tego, mieliby oni zamieszkać w nowo wyremontowanym internacie. Oczywiście to się okazało nieprawdą, ale ta nieprawdziwa informacja wśród mieszkańców się rozeszła - wspomina Wilk.
Konferencja PiS, incydent z policją
Konferencji PiS towarzyszył incydent z policją. Radni PiS podczas wjazdu na prywatną posesję przy ul. Lubelskiej, gdzie mieści się m.in. biuro Wilka, mieli potrącić właściciela nieruchomości. Na miejsce wezwano policję.
- Prosiłem, żeby wycofali, natomiast ruszyli do przodu i potrącili mnie samochodem - mówi Piotr Gurba, właściciel posesji. - Tak robią ludzie z PiS, wchodzą wszędzie gdzie im wolno, ustalają sobie konferencję na czyimś prywatnym terenie, to jest bezprawie, samowolka to jest chamstwo - komentował.
Policja potwierdza, że zjawiła się na miejscu. Nie informuje jednak o poczynionych ustaleniach. - Na chwilę obecną nie udzielamy informacji - usłyszeliśmy od Pawła Cieliczko z kraśnickiej policji.
Druga tura wyborów w Kraśniku
W niedzielę mieszkańcy Kraśnika zdecydują, kto zostanie nowym burmistrzem. Kandydaci na to stanowisko uzyskali w pierwszej turze następujące wyniki:
Wojciech Wilk - 40.77 proc.
Kazimierz Choma - 35.63 proc.
CZYTAJ TEŻ: Wybory samorządowe w Kraśniku. Zobacz, co działo się podczas wieczorów wyborczych (ZDJĘCIA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?