– Mój komitet to jedyny niepartyjny komitet w Lublinie. Nie czyhamy na posady, ale chcemy aby Lublin był bardziej przyjazny dla mieszkańców, był sprawniej zarządzany.
Kowalski postulował zmianę zadań straży miejskiej.
– Bo obecnie stała się służbą skarbowo –podatkową, z narzuconą liczbą mandatów, które ma wystawić – mówił.
Kolejne punkty programu dotyczą gospodarki.
Chodzi o zachowanie i modernizację targowisk, a ponadto dopuszczenie handlu na deptaku.
– Deptak to centrum ruchu turystycznego. Kwiaciarki, bukiniści czy artyści wytwarzający własne działa powinni mieć tu możliwość prowadzenia biznesu – przekonywał Marian Kowalski.
Kandydat „My z Lublina” na prezydenta miasta nie pozostawił suchej nitki na lubelskich instytucjach kultury.
– Wszystkie są obsadzone przez osoby o poglądach skrajnie lewicowych. Należy odideologizować instytucje kultury. To, że w Centrum Spotkania Kultur był wystawiany „Malowany ptak” Kosińskiego to skandal – stwierdził Kowalski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?