Wybory do Sejmu 2019. PiS o gazetce PSL: „To ordynarne kłamstwo"

Chodzi o gazetkę zatytułowaną „Kurier Wyborczy", którą sfinansował Komitet Wyborczy PSL. Treści z niej zawarte zdenerwowały kandydatów PiS do Sejmu Marka Wojciechowskiego i Andrzeja Pruszkowskiego.

- W tej gazetce są przedstawiane różnego rodzaju tezy. Pierwsza: że emerytura bez podatku będzie lepsza niż 13-ta emerytura. Kolejna teza: Co wiedział i i dlaczego zginął Andrzej Lepper? Insynuacje, że PiS stoi za śmiercią Andrzeja Leppera. W tej gazetce jest też teza, że PiS chce rozpijać Polaków, bo chce zalegalizować bimber - wyliczał Wojciechowski.

Kandydaci najwięcej uwagi poświęcili emeryturom. Według PSL, jeśli te świadczenia nie będą opodatkowane, to w kieszeni emeryta zostanie więcej pieniędzy niż gdyby otrzymał 13-tą wypłatę świadczenia.

- Miałby zaoszczędzić 165 złotych. A jaka jest prawda? Statystyczna emerytura Kowalskiego to 1120 zł, podatek 17-procentowy, kwotę należy pomniejszyć o kwotę wolną od podatku i składkę NFZ. Czyli podatek podatek do urzędu skarbowego to niecałe 60 zł a nie jak oni wskazują 165 złotych - wyliczał Wojciechowski i dodał, że w skali roku podatek (z którego PSL chce zwolnić emerytów) wynosi 720 zł. - A 13-te emerytura to netto 888 złotych - dodał kandydat PiS.

- To ordynarne kłamstwo - mówił o tezie PSL.

Powyższe wyliczenia dotyczą emeryta KRUS, ale Andrzej Pruszkowski przekonywał, że w przypadku ZUS emeryt otrzymujący 13-tkę też zyskuje. Przy emeryturze 1500 zł brutto według PSL będzie można bez podatku otrzymać 16 tys. 370 zł rocznie.

- W wersji Prawa i Sprawiedliwości będzie to 17 tys. 580 zł rocznie - dodał Pruszkowski.

Politycy PiS jednak nie zamierzają pozywać nikogo za gazetkę. - Pozew w trybie wyborczym musiałby dotyczyć konkretnej osoby, tutaj nie ma nikogo konkretnego, insynuują że to „my" - tłumaczył Wojciechowski.