Na lubelskim deptaku już można zobaczyć wyborczą reklamę Krzysztofa Cugowskiego. Muzyk, wokalista nieistniejącej już Budki Suflera, ma zamiar startować do Senatu z własnego komitetu jako kandydat niezależny.
Powoli partie i komitety wyborcze ujawniają nazwiska kandydatów do Sejmu i Senatu. Zaczyna się też robić ciasno. Zwłaszcza, jeśli chodzi o wybory do Senatu.
Co prawda, Platforma Obywatelska nie zamierza walczyć w Lublinie o izbę wyższą, a PSL jeszcze nie podjął w tej prawie decyzji, ale PiS coraz głośniej zaczyna mówić o swoich kandydatach.
Prawo i Sprawiedliwość ma z tym duży problem. Partia wystartuje do wyborów w szerokiej, prawicowej koalicji i musi na listach do Sejmu, a także wśród kandydatów na senatorów, zrobić miejsce nie tylko dla członków PiS, ale także np. dla działaczy Solidarnej Polski czy Polski Razem Jarosława Gowina.
- I dla każdego należałoby przygotować atrakcyjne wyborczo miejsce na liście, a w przypadku Senatu zapropo-nować im odpowiedni okręg - mówi nam jeden z lubelskich polityków PiS.
Cymański z armady
Obecnie senatorem z Lub- lina jest Henryk Cioch z PiS. Jak sam mówi w mediach, ostatecznej decyzji o tym, czy ponownie będzie się ubiegać o mandat, jeszcze nie podjął.
Jak ustalił Kurier Lubelski, w jego miejsce przymierzany jest teraz Tadeusz Cymański. To były poseł i europoseł PiS (startował z Pomorza), który w 2011 r. odszedł z partii i razem ze Zbigniewem Ziobro założył Solidarną Polskę. W ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego bezskutecznie ubiegał się o mandat na Śląsku.
Teraz swoich sił chce spróbować w Lublinie.
- Z tego co wiem, to jestem brany pod uwagę. Jestem doświadczonym parlamentarzystą i chciałbym powalczyć o Senat - mówi Kurierowi i zastrzega, że ostatecznych decyzji jeszcze nie ma. - Nie jest tajemnicą, że dowództwo naszej armady wysyła najlepszych żołnierzy na wolne miejsca - dodaje.
Czytaj więcej na drugiej stronie:
Dwie Zjednoczone Lewice
O ile politycy PiS mają ból głowy z powodu realnego zjednoczenia prawicy, to lewica ma kłopoty z powodu pozorowanego połączenia.
W ubiegłym tygodniu Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała dwa, bliźniaczo nazywające się, komitety wyborcze.
Pierwszy to Koalicyjny Komitet Wyborczy Zjednoczona Lewica (SLD+TR+PPS+UP+Zieloni).
Jego kandydatami na posłów mają być w Lublinie: Janusz Palikot (TR) na pierwszej pozycji i poseł Jacek Czerniak (SLD) na drugiej. W okręgu chełmskim lokomotywą wyborczą ma być Riad Haidar (SLD), a następny na liście Michał Kabaciński (TR).
Drugi - Koalicyjny Komitet Wyborczy Zjednoczona Lewica - tworzą m.in.: SdPl, Biało- -Czerwoni i Ruch Sprawiedliwości Społecznej Piotra Ikonowicza.
"Jedynką" na liście do Sejmu tej Lewicy ma być Izabella Sierakowska. Była posłanką (najpierw PZPR, a później SLD) od 1989 do 2005 roku.
W 2007 r. wróciła do sejmowych ław, ale już jako członkini SdPl. Bez powodzenia startowała też na prezydenta Lublina, a w zeszłym roku - też bezskutecznie - walczyła o mandat radnej wojewódzkiej.
- Sprawa mojego kandydowania do Sejmu jest otwarta - mówi Sierakowska. - Mam nadzieję, że oba komitety jakoś się porozumieją, bo jak będą dwa, to na pewno nie wystartuję. Wyborca stojący przy urnie będzie zdezorientowany - uważa.
PO zmienia listy
Zmiany są też na listach sejmowych zaproponowanych przez PO.
Na razie znani są tylko liderzy list. W Lublinie mają to być: Joanna Mucha, Włodzimierz Karpiński i Magdalena Gąsior- -Marek.
W okręgu chełmsko-zamojskim liderami mają być: Grzegorz Raniewicz, Stanisław Żmijan i Mariusz Grad. Z czwartej pozycji nie wystartuje jednak wicemarszałek województwa Krzysztof Grabczuk. Na razie nie wiadomo, kto go zastąpi na liście.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?