W województwie zarejestrowało się 885 komitetów wyborczych. Wiele z nich to znane już mieszkańcom inicjatywy, ale nie brakuje nowości.
Ciekawie jest w Świdniku. Obok prawicowego Komitetu Wyborczego Wyborców (KWW) Rodzina i Prawo czy lewicowego Wspólna Sprawa, kandydatów do rady miasta i powiatu zamierzają wystawić KWW Lewy Świdnik i Prawy Świdnik.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, Prawy powstał, paradoksalnie, z inspiracji ludzi związanych z lewicą, a celem ma być odebranie prawicy nieco głosów skołowanych wyborców. Jednak Adam Sadło, pełnomocnik wyborczy komitetu, zaprzecza. - To obrzydliwe insynuacje formułowane przez osoby aktualnie trzymające władzę w Świdniku. Decyzja o założeniu komitetu wynika m.in. z rozczarowania obecną władzą, która za fasadą prawicowości realizuje własne partykularne interesy - podkreśla.
Lewy Świdnik powołała do życia prawica. - Jesteśmy odpowiedzią na Prawy, jego lustrzanym odbiciem. Skoro oni zdecydowali się wprowadzać zamieszanie na prawicy, my robimy to samo na lewicy - przyznaje Karol Dziubak, pełnomocnik Lewego Świdnika.
- Założenie komitetu wynika też z naszej negatywnej oceny świdnickiej lewicy, którą zawładnęły osoby nie rozumiejące ludzi pracy.
Oryginalnych komitetów nie brakuje w innych miejscowościach regionu. Pod Lublinem zarejestrowała się Awangarda Bezpartyjna Niedrzwicy, w Parczewie - Patejuk Adam Rzeczowy Człowiek Wiarygodny. Niektóre inicjatywy próbują od razu przekazać wyborcom przesłanie. Jedne ogólnie, jak KWW Dla Dobra Wszystkich z Drelowa, inne konkretnie (KWW Chodnik i Latarnie Dla Bochotnicy Kolonii) albo bojowo (KWW Wstawaj i Walcz o Swoje z Gościeradowa). Kandydaci z Wąwolnicy deklarują pacyfistyczne nastawienie (Zgoda Buduje), a z Ryk nawet miłość do małej ojczyzny (I Love Lry).
Jednym z najbardziej znanych w regionie komitetów może zostać KWW Piotra Szeliga Razem dla Biłgoraja. Bo i o jego liderze, pośle z Biłgoraja, od kilku miesięcy głośno. Trwa proces przeciwko prostytutce Magdalenie I. oraz jej dwóm kolegom, którzy mieli szantażować polityka, grożąc ujawnieniem nagrań z jego spotkania z I. Lokalni politycy wróżą posłowi koniec kariery. On jednak najwyraźniej nie daje za wygraną.
Wiesław Gałązka, specjalista od marketingu politycznego, nie przesądza jednak o jego porażce: - Wyroki boskie i decyzje wyborców są niezbadane. Wszystko będzie zależało od zdolności komunikacyjnych posła. Może np. uda mu się przekonać elektorat, że to wszystko nieprawda, ale przeciwnicy polityczni uknuli przeciwko niemu intrygę? +
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?